MON kupi bez offsetu 40 samochodów opancerzonych
Rząd zgodził się, by zakup 40 opancerzonych samochodów na potrzeby misji w Afganistanie zwolnić z wymogu offsetu - poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej.
Jak poinformował na stronie internetowej MON dyrektor departamentu zaopatrywania MON gen. bryg. Sławomir Szczepaniak, Rada Ministrów uwzględniając pilność tego zakupu, zgodziła się, by wobec 40 ze 120 lekkich opancerzonych samochodów patrolowych (LOSP), jakie chce kupić MON, nie stosować ustawy offsetowej.
Nowe samochody mają zastąpić używane obecnie, przekazane przez Amerykanów pojazdy Humvee. Według MON, nowy pojazd będzie miał pożądaną odporność na ostrzał i wybuchy min.
MON czeka jednocześnie na założenia offsetowe z Ministerstwa Gospodarki, które będą obowiązywać przy zamówieniu dalszych 80 pojazdów. Ich zakup będzie uzależniony od zawarcia umowy o zamówieniach kompensacyjnych.
Wojsko sformułowało ostateczne wymagania taktyczno-techniczne, jakie ma spełniać pojazd. Do 17 kwietnia Wojskowy Instytut Techniki Pancernej i Samochodowej w Sulejówku opracuje kompletny program testów tego pojazdu.
Podpisanie umowy będzie zależało od prób odporności balistycznej i własności trakcyjnych pojazdu. Wstępne zaproszenie do negocjacji MON przesłało czterem firmom: AMZ Kutno, która opracowała pojazd Tur, AUTO-HIT (przedstawiciel firmy Iveco), BAE Systems oraz MOWAG.
Jeżeli testy rozpoczną się w połowie maja, pierwsze pojazdy klasy LOSP w ramach tzw. pilnej potrzeby operacyjnej mogą zostać dostarczone wojsku pod koniec 2008 roku.
Niezależnie od tych działań, aby zminimalizować zagrożenia dla polskich żołnierzy w Afganistanie minister obrony Bogdan Klich zdecydował przygotować kolejnych 20 kołowych transporterów opancerzonych Rosomak do misji afgańskiej. Transportery z obrotnicą do montowania karabinu lub granatnika i z dodatkowym pancerzem mają zostać dostarczone do Afganistanu w sierpniu.
W ubiegłym tygodniu używane przez Polaków w Afganistanie Humvee dwa razy wyleciały w powietrzne na minach. Jeden żołnierz zginął, trzech zostało rannych. Dotychczas w Afganistanie zginęło czterech polskich żołnierzy.
O zamiarze kupna 120 lekkich opancerzonych pojazdów patrolowych, odporniejszych niż Humvee, MON poinformowało jesienią ubiegłego roku, gdy resortem kierował Aleksander Szczygło. Oprócz tego wojsko planuje także zakup cięższych, 10-osobowych samochodów zapewniających lepszą ochronę przed ostrzałem i wybuchami min.
