Mogło nie być Rewolucji Październikowej w Rosji?
Lew Trocki
Brytyjczycy mogli zapobiec wybuchowi Rewolucji Październikowej w Rosji lub ją opóźnić, gdyby tajne służby zapobiegły powrotowi do Rosji Lwa Trockiego z zebranymi w Stanach Zjednoczonych 10 tysiącami dolarów - podał w czwartek londyński dziennik "Daily Telegraph" na podstawie odtajnionych akt brytyjskiego wywiadu.
Według akt, kierujący nowojorską rezydenturą brytyjskiego wywiadu sir William Wieseman ostrzegł w marcu 1917 roku, że Trocki - urodzony w 1879 r. ukraiński Żyd o nazwisku Lew Dawidowicz Bronstein - jedzie do Rosji z 10 tys. dolarów, przeznaczonymi na rewolucję socjalistyczną. Brytyjczycy mieli go od dawna na oku i kontrolowali nawet jego korespondencję.
Trocki został aresztowany, gdy statek, którym płynął, zawinął do Halifaxu w Kanadzie - i osadzony na krótko w brytyjskim obozie dla jeńców wojennych. Ostatecznie jednak zbagatelizowano informacje o planowanej rewolucji i Trocki, na polecenie oficera secret-service o nazwisku Claude Dansey, został zwolniony. Z całą gotówką dotarł do Rosji. Wkrótce wybuchła rewolucja. (kor)
Zobacz także:
Na stronach rządu Wielkiej Brytanii - Trocki