PolskaModlitwa w synagodze za abp. Życińskiego

Modlitwa w synagodze za abp. Życińskiego

W synagodze dawnej uczelni rabinackiej Jesziwa Chachmej w Lublinie za zmarłego abp. Józefa Życińskiego modlił się naczelny rabin Polski Michael Schudrich. Do synagogi przybyli także kapłani katoliccy, w tym bp pomocniczy lubelski Mieczysław Cisło.

18.02.2011 | aktual.: 18.02.2011 13:56

- W tradycji żydowskiej, kiedy umiera człowiek, to sposób, przez który można o nim pamiętać, to jest modlitwa psalmami - powiedział rabin Schudrich.

Rabin odśpiewał Psalm 115, 23 i 100. Zgromadzeni w synagodze księża katoliccy, członkowie lubelskiej filii Warszawskiej Gminy Żydowskiej, grupa młodzieży z jednego z gimnazjów lubelskich zapalali świeczki przed fotografią abp. Życińskiego, przewiązaną kirem.

Rabin Schudrich wspominał metropolitę lubelskiego jako człowieka bardzo mądrego i otwartego. "Dzisiaj jest bardzo smutny dzień. Arcybiskup Życiński to był wyjątkowy człowiek, wyjątkowy duchowny, wyjątkowy intelektualista, ale też wyjątkowy przyjaciel. To jest wielka strata dla nas" - powiedział.

Rabin przypomniał, że metropolita lubelski często mówił do Żydów: "Ja jestem Józef, wasz brat", nawiązując do biblijnej historii Józefa, syna Jakuba, i jego braci, opisanej w Księdze Rodzaju. - Arcybiskup Życiński wiedział dawno temu, że on jest naszym bratem, że my, Żydzi, jesteśmy jego braćmi - powiedział Schudrich.

W modlitewnym spotkaniu w synagodze uczestniczył bp pomocniczy lubelski Mieczysław Cisło, który podkreślił zaangażowanie metropolity lubelskiego w dialog Kościoła ze środowiskami żydowskimi. Przypomniał liczne inicjatywy abp. Życińskiego, m.in. nabożeństwa i modlitwy za ofiary holokaustu na terenie byłego obozu zagłady na Majdanku, czy też w wielu miejscowościach Lubelszczyzny zamieszkanych niegdyś przez Żydów.

- Był człowiekiem uniwersalnego dialogu. Arcybiskup swoją postawą nawiązywał do tradycji wielokulturowych Lublina, wręcz chciał te tradycje rozwijać - powiedział bp Cisło.

Współprzewodniczący Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów o. Wiesław Dawidowski podkreślił, że inicjatywa środowisk żydowskich, aby modlić się i wspominać "tego wielkiego biskupa katolickiego" świadczy o tym, jak ważną był on postacią w relacjach z Żydami.

- Straciliśmy w księdzu arcybiskupie wielkiego orędownika, inicjatora wielu działań zmierzających ku pojednaniu, wzajemnemu zrozumieniu i przełamywaniu stereotypów. Straciliśmy rzecznika i aktywnego uczestnika dialogu chrześcijańsko-żydowskiego - powiedział o. Dawidowski.

W piątek podczas licznych nabożeństw w Lublinie zmarłego abp. Józefa Życińskiego pożegnają m.in. środowiska akademickie, młodzież, duchowieństwo, mieszkańcy. Przez centrum miasta przejdzie kondukt z ciałem metropolity.

Główne uroczystości pogrzebowe z udziałem licznych gości z kraju i z zagranicy, w tym prezydenta RP Bronisława Komorowskiego odbędą się w sobotę w Archikatedrze Lubelskiej. Ciało zmarłego abp. Życińskiego spocznie w sarkofagu w krypcie świątyni.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (22)