Polska"Moda na sukces", "Beverly Hills"? Nie, to komunia...

"Moda na sukces", "Beverly Hills"? Nie, to komunia...

Co roku firmy wyznaczają nowe trendy w modzie komunijnej i lansują coraz droższe prezenty dla dzieci przystępujących do I Komunii Świętej. Rodzice dzieci pierwszokomunijnych mają coraz większy orzech do zgryzienia. Nie wiedzą, czy wybrać symboliczny łańcuszek, czy wydać całą pensję na najnowszego laptopa. W tym roku na topie są quady, ipody i aparaty fotograficzne. Wśród bardziej oryginalnych są również kursy nurkowania czy wyjazd śladami Harry'ego Pottera.

"Moda na sukces", "Beverly Hills"? Nie, to komunia...
Źródło zdjęć: © AKPA

07.05.2009 | aktual.: 07.05.2009 13:54

Jak informowaliśmy w artykule "Nie kupuj quada na komunię", jednym z popularniejszych prezentów komunijnych są quady. Średnia cena tych modnych w ostatnim czasie pojazdów wynosi od 1,5 tys. do 3 tys. Wielu internautów ma jednak mieszane uczucia co do zakupu tak drogiego i niebezpiecznego sprzętu.

Czy dziecko obrazi się za religijny prezent?

Monika, której chrześniak przystąpi w tym roku do I Komunii martwi się, co kupić chłopcu. Na forum dla rodzin wielodzietnych pisze: „Ostatnio zauważyłam, że chrześniak wkleja na Naszej-klasie zdjęcia quadów. Nawet gdybym miała mnóstwo pieniędzy, to nie kupiłabym mu takiego prezentu. Boję się jednak, że chrześniak obrazi się za religijne prezenty. Może włożyć jakiś banknot między kartkami wartościowych książek?” – pyta Monika.

Maciek, inny forumowicz, przyznaje rację Monice. „Niestety Biblia, medalik lub złoty łańcuszek coraz częściej stanowią tylko dodatek do drogich prezentów”.

Janusz Czajka z serwisu zakupy.wp.pl przyznaje, że obok związanych z I Komunią medalików, krzyżyków, czy pamiątkowych albumów, medalików i krzyżyków na rynku można znaleźć całą gamę komunijnych podarunków. Co cieszy się największą popularnością? Nieśmiertelne są rowery (od 500 do 1500 zł), aparaty fotograficzne (od 300 do 1000 zł) czy zegarki ( od 70 do 150 zł). - W ostatnich latach dołączyły do nich komputery i związane z nimi gry, sprzęt elektroniczny do odtwarzania muzyki, sprzęt sportowy a przede wszystkim telefony komórkowe – mówi Czajka.

Dla sportowca, maniaka komputerowego i miłośnika rozrywki

Z roku na rok w sklepach internetowych i porównywarkach cenowych można znaleźć coraz większą gamę prezentów komunijnych. Na wielu z takich stron można nawet posortować przedmioty na np. prezenty komunijne dla komputerowego maniaka (laptopy od 1,5 do 3 tys.), odważnego podróżnika (zegarki surwiwalowe od 279 zł, lunety od 89 zł, noktowizory od 1015 zł,wykrywacze metali od 239 zł), zapalonego sportowca (firmowa piłka nożna – ok. 299 zł, czy tarcza z rzutkami – ok. 400 zł), czy miłośnika zabawy i rozrywki (helikopter do składania – 275 zł czy samochód do sterowania – 138 zł).

Inną kategorią wyszukiwania prezentów komunijnych jest to czy jest się rodzicem, rodzicem chrzestnym, czy bliskim. Dla każdej z tych grup dorosłych są do wyboru różne prezenty.

Cyber oko czy interaktywna papuga?

Najdroższe są w kategorii „dla rodziców” i „dla rodziców chrzestnych”. Wśród prezentów proponowanych dla tych dwóch grup dorosłych są np. Konsola Sony Playstation 2 M (slim) wraz z grą Ferrari Challenge – 429 zł, rolki – 189 zł, iPod, na którym można pomieścić prawie 250 piosenek – za 199 zł, czy gra komputerowa, która przenosi gracza w czasy ekspansji kolonialnej – 109 zł. Dla osób, które poszukują bardziej wyszukanego prezentu, sklep oferuje Cyber Oko - ręczny mikroskop podłączany do telewizora. Jak zachwala sprzedawca - za pomocą urządzenia można powiększyć każdy obiekt 100, 200, a nawet 400 razy. Koszt mikroskopu – 159 zł.

Dla „bliskich” są natomiast klocki Lego – od 100 zł, papuga interaktywna – 257 zł czy gra komputerowa dla miłośników koni – 100 zł.

Mata do tańczenia rozrusza gości komunijnych

Pomysłami na prezenty komunijne wymieniają się też użytkownicy forów internetowych. Jednym z polecanych podarunków jest np. mata do tańczenia za 70 zł. „To nie tylko świetny pomysł na rozruszanie młodych gości komunijnych, ale także super propozycja na towarzyskie spotkania” – zachwala Ania. Mata, do której można podłączyć odtwarzacz mp3 lub CD ma specjalne pola, na które należy stawiać stopy, gdy zapala się gwiazdka. Inny internauta doradza natomiast zakup pościeli: "Mój brat dostał kołdrę ze Spidermanem i bardzo się ucieszył".

Swoim pomysłem dzieli się Katarzyna: “W ubiegłym roku mój kuzyn miał komunię. Cała rodzina zrzuciła się i zafundowała chłopakowi wycieczkę i wielką walizkę podróżną. Pomimo dużej liczby gości i jednego zbiorowego prezentu chłopak był szczęśliwy. To była wycieczka jego marzeń!”.

Tropem Harry'ego Pottera

Nietypową ofertę wyjazdów i atrakcji dla dzieci przedstawia firma Precursor, która od kilku lat organizuje m.in. kursy nurkowania w Egipcie. - Oprócz tego proponujemy kolonie tematyczne w miejscach zabytkowych. Organizujemy np. Letnią Szkołę Magii w zamku w Gniewie, czy pałacu w Rychwałdzie, która nawiązuje do przygód Harry'ego Pottera. Dla uczestników turnusu przewidziane są takie atrakcje jak: bal czarodziejów, gry psychologiczne, nauka szyfrów czy turniej wiedzy magicznej – mówi Ireneusz Wojaczek z firmy Precursor. Koszt dwutygodniowego wyjazdu wynosi od 1,7 tys. do 2 tys. zł.

Zanim wybierzemy prezent komunijny dla dziecka warto zachować umiar. Internautka o nicku "Isabel" doradza, aby Polacy brali przykład z Irlandczyków. "Dziś rozmawiałam ze znajomą z Irlandii. Nie mogła mi uwierzyć, że polskie dziewięciolatki dostają tak drogie prezenty komunijne. Dla niej już nawet aparat fotograficzny był szokiem, bo u nich panują zupełnie inne zwyczaje. Opowiadała mi, że tydzień temu kupiła chrześniakowi Biblię oraz koszulkę ulubionej drużyny piłkarskiej. Tam właśnie takie upominki są standardem. Dzieci dostają też różańce i inne pamiątki. Podoba mi się to, że Irlandczycy żyją w przeświadczeniu, że komunia i chrzest to święta duchowe, a prezenty można wręczać z innych okazji".

Agnieszka Niesłuchowska, Wirtualna Polska

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Zobacz także
Komentarze (292)