Mocny apel do Szkotów ws. referendum w Wielkiej Brytanii. Szefowa rządu: możemy zapobiec Brexitowi
• Nicola Sturgeon zaapelowała do Szkotów o udział w referendum
• Możliwy jest plebiscyt ws. oddzielenia się od Wielkiej Brytanii - przypomniała premier
• Sondaże: Szkoci chcą głosować za pozostaniem Wielkiej Brytanii w UE
13.06.2016 | aktual.: 13.06.2016 17:14
Szefowa rządu Szkocji Nicola Sturgeon zaapelowała do rodaków o udział w referendum ws. członkostwa Wielkiej Brytanii w UE. W sytuacji, gdy sondaże wskazują na bardzo wyrównany rozkład głosów, Szkoci mogą zapobiec Brexitowi - zaznaczyła.
W razie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej prawdopodobne stanie się przeprowadzenie w Szkocji drugiego plebiscytu w sprawie oddzielenia się tego kraju od reszty Zjednoczonego Królestwa - zapowiedziała Sturgeon. Pierwsze takie referendum odbyło się w 2014 roku i zakończyło zwycięstwem zwolenników zachowania unii politycznej.
23 czerwca Brytyjczycy zagłosują w referendum, w którym zdecydują, czy ich państwo ma zostać w UE, czy też ją opuścić. Najnowsze sondaże sugerują niewielką przewagę zwolenników Brexitu i jest to "sygnał ostrzegawczy" - oceniła Sturgeon.
Z badań opinii publicznej wynika, że Szkoci w przeważającej większości chcą głosować za pozostaniem Wielkiej Brytanii w UE. Agencja dpa zauważa jednak, że stanowią oni mniej niż 10 proc. brytyjskiej ludności.
Zdaniem ekspertów prounijne nastawienie Szkotów to częściowo polityczna kalkulacja zwolenników szkockiej niepodległości - zakładają oni, że niewielka Szkocja po secesji od Wielkiej Brytanii w UE miałaby większe szanse na przeżycie bez potężnej Anglii u boku.