Mocne uderzenie z głównej sceny na Przystanku Woodstock
Zespół The Prodigy rozpoczął 6 sierpnia wieczorem koncert na głównej scenie 17. Przystanku Woodstock w Kostrzynie nad Odrą (Lubuskie).
07.08.2011 | aktual.: 07.08.2011 01:03
Na koncert The Prodigy od czwartku czekały tłumy fanów zebranych na festiwalowym polu. Jednak w piątek o północy, czyli niecałą dobę przed rozpoczęciem koncertu, nie było wiadomo, czy muzycy na pewno zagrają.
Przedstawiciele zespołu poinformowali Jerzego Owsiaka, że przed sceną - dla bezpieczeństwa - muszą zostać ustawione specjalne barierki. Fundacja WOŚP sprowadziła je specjalnie i montowała tuż przed koncertem.
- Byliśmy niedoinformowani w pewnych ważnych kwestiach m.in. o tych barierkach - powiedział Owsiak. Jak dodał szef Fundacji WOŚP, "artyści zazwyczaj śpiewają o tym, że pieniądz jest nieważny, że ważne są przyjaźnie, ale to wszystko kończy się przy kontrakcie".
Koncert doszedł jednak do skutku i wprawił publiczność w euforię. Pod sceną bawił się wielotysięczny tłum z całej Polski i świata.
Jak poinformował organizator festiwalu, Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, do Kostrzyna nad Odrą przybyło 650 tys. ludzi.
- Przystanek Woodstock rozpoczął się 4 sierpnia. Pierwszy na scenie pojawił się zespół Plateau ze specjalnym "Projektem Grechuta". Wystąpiły także grupy Heaven Shall Burn Zebrahead, H-Blockx oraz Skindred.
7 sierpnia na głównej scenie zagrali m.in. Łąki Łan, Helloween, Airbourne.
Przystanek Woodstock to największy w Polsce i jeden z największych w Europie festiwali muzycznych - w ubiegłym roku wzięło w nim udział pół miliona widzów. Jego organizatorem jest Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.