Mocne słowa byłego polityka PiS. "Morawiecki powinien wrócić do korpogatki"
Adam Hofman w mocnych słowach odniósł się do wyników najnowszego sondażu, w których PiS spadło na drugą pozycję. Ocenił również premierostwo Mateusza Morawieckiego. - On musi wrócić do excela, do korpogatki (...) a nie udawać kogoś, kim nie jest - mówi.
Gość porannej rozmowy w RMF FM, były polityk PiS zwraca uwagę na co wskazują wyniki najnowszego sondażu przeprowadzonego na zlecenie "Faktu" przez Kantar Public. Koalicja PO i .N może liczyć na 32 proc. poparcia. O trzy punkty mniej ma z kolei Prawo i Sprawiedliwość ze swoimi koalicjantami.
– To pokazuje, że jest moment, w którym lider dobrej zmiany Jarosław Kaczyński musi dużo zmienić, żeby nic się nie zmieniło - mówi Hofman. - Jeśli chodzi o premiera Morawieckiego, to on został premierem i zestarzał się w 24 godziny. Nagle w tych starych dekoracjach stał się po prostu stary, zgrany. On ma jeszcze możliwość, żeby wrócić do tego, czym powinien się zajmować. On musi wrócić do excela, do korpogatki, do tego języka korzyści gospodarczego, a nie udawać kogoś, kim nie jest, bo w tym jest nienaturalny – ocenia.
Według byłego polityka PiS "drugą stroną medalu" jest wyciszenie wszystkiego rodzaju sporów i konfliktów. - To na arenie międzynarodowej premierowi się udaje, tylko nie da się tym pochwalić, bo ciągle zajmuje się czymś innym i próbuje być kimś innym – dodaje.
Podczas rozmowy nawiązano do konwencji Prawa i Sprawiedliwości, która odbędzie się w sobotę. Zabiorą głosy m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki oraz wicepremier Beata Szydło.
Zobacz także: Polityk PiS został zapytany o Pawłowicz. Z trudem bronił partyjną koleżankę
Zgodnie z zapowiedziami polityków PiS, w najbliższym czasie zaprezentowani mają zostać m.in. kandydaci na prezydentów miast. - Pojedynek na konwencje trudno będzie uznać dla PiS-u za wygrany - mówi Hofman. - Opozycja idzie na zderzenie, bo czuje krew - zaznacza.
Hofman odniósł się również do kandydatury PO Kazimierza Michała Ujazdowskiego na prezydenta Wrocławia. - To Magdalena Ogórek Grzegorza Schetyny - mówi. - To bardzo śmiały ruch szefa PO i jego wielkie ryzyko. Jeśli Ujazdowski przegra, to Schetyną we Wrocławiu rozdziobią kruki i wrony - tłumaczy. Hofman prognozuje również, że jeśli jednak wygra, szef Platformy będzie mógł zbudować w partii "dwa odległe od siebie światopoglądowo skrzydła, a sam będzie mógł iść środkiem".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: RMF FM / WP