"Mocne dowody poszlakowe" na tajne więzienie CIA w Polsce?
Dyrektor waszyngtońskiego oddziału Human
Rights Watch Tom Malinowski twierdzi, że jego organizacja obrońców
praw człowieka ma "mocne dowody poszlakowe", że w Polsce znajduje
się tajne więzienie CIA, gdzie przetrzymuje się terrorystów z Al-Kaidy.
03.11.2005 | aktual.: 03.11.2005 21:25
Nie mamy niezbitych dowodów, ale mamy mocne dowody poszlakowe, że w Polsce i Rumunii utworzono te więzienia. Mamy na ten temat dość pewne informacje - powiedział Malinowski. Władze polskie zaprzeczają temu, albo udzielają wymijających odpowiedzi.
Jak powiedział Malinowski, Human Rights Watch zaobserwowała, że we wrześniu 2003 r. czołowi przywódcy Al-Kaidy, m.in. Chalid Szejk Mumahamed, zostali zabrani z Afganistanu wynajętym przez CIA samolotem Boeing 737.
Samolot przyleciał do Polski, wylądował tam na lotnisku w Szymanach koło Szczytna, potem poleciał do Rumunii, stamtąd do Maroka, a następnie do amerykańskiej bazy wojskowej w Guantanamo na Kubie - powiedział działacz Human Rights Watch. Mamy też wskazówki, że w pobliżu lotniska w Szymanach znajduje się ośrodek szkolenia polskiego wywiadu - dodał.
Media zostały skrytykowane w Polsce przez niektórych ekspertów i polityków za niepotrzebne - ich zdaniem - nagłaśnianie sprawy więzień CIA w Europie Wschodniej, o których pierwszy poinformował "Washington Post". Pojawiają się głosy, że może to narazić Polskę na atak terrorystyczny.
Malinowski, który w przeszłości pracował w administracji prezydenta Billa Clintona, uważa, że to niesłuszna krytyka. Polska i tak jest już na celowniku Al-Kaidy w związku ze swym zaangażowaniem w Iraku. Jest to więc przesadny zarzut. Istnieje natomiast problem moralny: polskie komunistyczne służby specjalne pracowały dla KGB, a teraz są używane przez CIA, która stosuje podobne metody - powiedział.
Zapytany, czy rzeczywiście można porównywać CIA do KGB, działacz Human Rights Watch odpowiedział: Tajemnicze znikanie ludzi, tortury, symulowane egzekucje to wszystko są metody stosowane i autoryzowane przez CIA.
Informacje o tajnych więzieniach CIA wzbudziły spore poruszenie w Waszyngtonie. Demokraci w Kongresie wykorzystali je do krytyki administracji prezydenta George'a W. Busha.
W czwartkowych wydaniach "Washington Post" i "New York Timesa" ukazały się komentarze redakcyjne potępiające rząd i wskazujące, że najnowsze rewelacje mogą zaszkodzić wizerunkowi USA na świecie.
Tomasz Zalewski