ŚwiatMniej niż połowa Amerykanów za Bushem

Mniej niż połowa Amerykanów za Bushem

Mniej niż połowa zarejestrowanych wyborców amerykańskich deklaruje oddanie głosu na George'a W. Busha w wyborach prezydenckich w 2004 - informuje w piątek CNN, przedstawiając wyniki ankiety, którą przeprowadził wspólnie z instytutem Gallupa i "USA Today".

Reelekcyjne poparcie dla George'a W. Busha po raz pierwszy spadło poniżej 50 procent, znacznie wzrosła natomiast liczba zaniepokojonych stanem gospodarki.

Dwie trzecie ankietowanych uznało, że obecna sytuacja gospodarcza USA jest zła; liczba pesymistów wzrosła o 10% w stosunku do grudnia 2002. Również o 10% spadła liczba tych, którzy optymistycznie patrzą na przyszłość gospodarczą.

Tylko 47% ankietowanych zgłosiło zamiar głosowania na George'a W. Busha w 2004 roku; w grudniu 2002 było to jeszcze 51%. 39% uczestników ankiety chce poprzeć w tych wyborach kandydata Demokratów (w grudniu 37%).

Większość ankietowanych - 57% - pozytywnie ocenia wykonywanie przez Busha obowiązków prezydenta, ale jest to najniższy wskaźnik w okresie po 11 września 2001.

Poparcie dla wysłania wojsk amerykańskich do Iraku utrzymuje się na stałym poziomie 59%, ale prawie połowa ankietowanych nie wyklucza, że pod wpływem nowych informacji może zmienić zdanie w kwestii irackiej.

40% ankietowanych popiera interwencję militarną w Iraku tylko pod warunkiem uchwalenia przez Radę Bezpieczeństwa ONZ kolejnej rezolucji.

Ponad 70% uważa, że interwencja będzie potrzebna, jeśli Saddam Husajn nie zniszczy pocisków rakietowych Al-Samud 2, zakwestionowanych przez inspektorów rozbrojeniowych ONZ ze względu na za duży zasięg. Gdyby jednak Husajn zniszczył te rakiety, poparcie dla interwencji spadłoby do 33%.(iza)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)