Młodzi lekarze przeciwni nowym ustawom zdrowotnym
Przeciwko zmianom proponowanym w ustawach zdrowotnych przez Ministerstwo Zdrowia wypowiedzieli się w niedzielę lekarze uczestniczący w XIX Ogólnopolskiej Konferencji Młodych Lekarzy w Krakowie.
17.10.2010 | aktual.: 17.10.2010 14:47
Młodzi Lekarze są przeciwni zniesieniu Lekarskiego Egzaminu Państwowego (LEP) i lekarsko-dentystycznego (LDEP) oraz - jak stwierdzili - "skróceniu faktycznego czasu realizacji programu studiów" i likwidacji stażu podyplomowego.
W stanowisku, przyjętym na zakończenie trzydniowej konferencji, stwierdzili: "Całokształt propozycji, naszym zdaniem, jest przerażający i niebezpieczny w odniesieniu do jakości nauki medycznej, jakości świadczeń medycznych i bezpieczeństwa pacjenta".
We wtorek rząd przyjął pierwszą część pakietu ustaw zdrowotnych. Wprowadzają one m.in. dochodzenie odszkodowań za błędy medyczne bez drogi sądowej, likwidację Lekarskiego Egzaminu Państwowego i stażu oraz zapisy do lekarzy przez internet. W czwartek Rada Ministrów zaakceptowała dwa kluczowe projekty ustaw z pakietu zdrowotnego: o działalności leczniczej i tzw. refundacyjną.
Pakiet ustaw zdrowotnych ma jeszcze jesienią trafić do Sejmu. W ocenie MZ nowe przepisy mają m.in. przyspieszyć wchodzenie młodych lekarzy na rynek pracy. Propozycję likwidacji Lekarskiego Egzaminu Państwowego i stażu podyplomowego lekarzy i lekarzy dentystów negatywnie oceniła Naczelna Rada Lekarska.
Jak wyjaśnili w swoim stanowisku uczestnicy XIX Konferencji Młodych Lekarzy w Krakowie, "LEP (LDEP) jest obecnie jedynym obiektywnym kryterium kwalifikacyjnym na specjalizacje lekarskie i lekarsko-dentystyczne". - Proponowana przez ministerstwo kwalifikacja na specjalizację w oparciu o średnią ze studiów oraz w oparciu o "predyspozycję i motywację kandydatów" oraz dorobek zawodowy i naukowy jest nieobiektywną, a wręcz korupcjogenną metodą kwalifikacji - stwierdzili.
Wskazali także na brak standaryzacji egzaminów oraz programów studiów między uczelniami. - Trudno byłoby porównywać średnią z dwóch różnych uczelni w Polsce; są różne programy na uczelniach, różni egzaminatorzy - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz z komisji młodych lekarzy Okręgowej Izby Lekarskiej w Krakowie.
Uczestnicy konferencji sprzeciwiają się również "skróceniu faktycznego czasu realizacji programu" - jak oceniają propozycje ministerstwa - i likwidacji stażu, zawartego w propozycjach MZ. Podnoszą, iż odbędzie się to kosztem umiejętności lekarskich i bezpieczeństwa pacjenta.
- Pomimo tego, iż ministerstwo twierdzi, że studia lekarskie nadal będą trwały 6 lat, jego propozycje prowadzą do faktycznego skrócenia studiów, gdyż szósty rok to będzie praktyka lekarska. W takim przypadku dotychczasowy program nauczania będzie skomasowany i potrwa o rok krócej - powiedział przewodniczący komisji ds. młodych lekarzy Naczelnej Rady Lekarskiej Bartłomiej Guzik.
- Obawiamy się, że bez gotowego projektu modyfikacji tych studiów może to być niemożliwe do zrealizowana, a w konsekwencji te zmiany mogę być niebezpieczne dla pacjentów. I o to bezpieczeństwo pacjentów i jakość studiów medycznych najbardziej się boimy" - wyjaśnił.
Podczas niedzielnej konferencji prasowej młodzi lekarze podnosili również problem zbyt małej ilości miejsc specjalizacyjnych dla lekarzy; wyrazili rozczarowanie, że - pomimo zaproszeń - na spotkanie z nimi nie stawił się przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia.