Misztal i Miodowicz pogodzili się; J.Kaczyński przeprosi Piekarską
Posłowie Piotr Misztal (Samoobrona) oraz Konstanty Miodowicz (PO) podczas posiedzenia komisji etyki podali sobie ręce i pogodzili się; a Jarosław Kaczyński (PiS) zadeklarował, że przeprosi Katarzyną Piekarską (SLD).
Relację z zamkniętego dla mediów posiedzenia komisji przekazał szef komisji etyki Franciszek Stefaniuk.
Wniosek Misztala dotyczył wypowiedzi posła PO zamieszczonej 8 grudnia 2005 r. na łamach dziennika "Fakt". Dziennik opublikował następującą wypowiedź Miodowicza o Misztalu: "niewątpliwie to postać szarego biznesu; kupił sobie mandat posła, a nie na niego zapracował".
Kolejną sprawą, którą rozpatrywała komisja etyki, był wniosek Katarzyny Piekarskiej (SLD) przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu (PiS).
W wywiadzie w "Gazecie Wyborczej " J.Kaczyński został zapytany m.in. czy można zakazać wydawania tygodnika "Nie". Odpowiedział na to: Można obłożyć obsceniczne i pornograficzne pisma wysokim podatkiem. Urban musiałby albo zmienić charakter pisma, albo taki podatek płacić. Urban nastaje na wolność, jest niesłychanie agresywny, nietolerancyjny, przy tym wulgarny. Zresztą wystarczy spojrzeć na lewicę w Sejmie, są chamscy i prezentują swoistą antykulturę.
Jak powiedział Stefaniuk, Jarosław Kaczyński zadeklarował przeproszenie Piekarskiej. Pani poseł powiedziała, że to ją usatysfakcjonuje - zaznaczył Stefaniuk.