Ministrowie NATO o amerykańskich planach obrony przeciwrakietowej
Sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych, Donald Rumsfeld przedstawił w czwartek na sesji ministrów obrony NATO w Brukseli, amerykański program obrony przeciwrakietowej. Zdaniem biorącego udział w posiedzeniu ministra Bronisława Komorowskiego, stopniowo dochodzi do zbliżenia stanowisk państw europejskich i USA w tej sprawie.
Europejscy sojusznicy - oświadczył po spotkaniu Komorowski - wykazują zrozumienie dla potrzeb amerykańskich, ale zanim dojdzie do jakiegokolwiek porozumienia konieczna jest dalsza dyskusja.
Sojusznikom NATO po tej stronie Atlantyku chodzi o to, by plany Waszyngtonu służyły także ich bezpieczeństwu. Odnotowujemy z satysfakcją - powiedział polski minister - że amerykańska koncepcja ewoluuje w odpowiednim kierunku. Wyjaśnił też, że o żadnym stanowisku Polski na razie nie może być mowy, a tym bardziej o jakichkolwiek zobowiązaniach. Droga do konkretnych decyzji jest, jego zdaniem, bardzo długa.
W czasie spotkania ministrowie omawiali też stopień realizacji planów dotyczących obronności sojuszu. Ocena jaką zawiera raport przedstawiony przez sekretarza generalnego lorda Robertsona - przyznaje minister Komorowski - wystawia sojusznikom nienajlepsze świadectwo. Polska znajduje się w szczególnie trudnej sytuacji, ponieważ z jednej strony musi reformować swoje siły zbrojne, a z drugiej realizować cele NATO związane z tym, że znajdujemy się na krawędzi systemu natowskiego. (aso)