Ministerstwa pod lupą
Szef MSWiA Krzysztof Janik poinformował, że kontrole urzędników, podobne do tej, którą przeprowadzono w jego resorcie, rozpoczęły się w pozostałych ministerstwach.
Dodał, że spotkał się z premierem Leszkiem Millerem, by porozmawiać z nim o wynikach kontroli w MSWiA. "Rozmawialiśmy m.in. o konieczności nowelizacji ustaw: o służbach cywilnych, a także antykorupcyjnej, w której nadal jest dużo luk prawnych" - wyjaśnił Janik. Premier zgodził się, że konieczne jest uporządkowanie procedur naboru osób do służb cywilnych oraz kontroli oświadczeń majątkowych - dodał minister.
Minister Janik nie wyklucza, że w związku z przypadkami łamania ustawy antykorupcyjnej w jego resorcie pojawią się opinie lub wnioski, że powinien ustąpić ze stanowiska. "Jeśli jednak takie wnioski się pojawią, będziemy rozmawiać o mojej odpowiedzialności za wypełnianie zadań konstytucyjnych" - powiedział.
Kontrolą wewnętrzną w MSWiA objęto 375 osób. Jej wynikiem będzie m.in. zawiadomienie prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez Romana Kurnika (zdymisjonowanego na początku lipca), byłego doradcę wiceszefa resortu Zbigniewa Sobotki. Złamał on ustawę antykorupcyjną, zatajając, że wchodzi w skład zarządów trzech spółek.
Natomiast Janusz Ocipka, odwołany we wtorek dyrektor gabinetu politycznego ministra, popełnił "przewinienie służbowe", ponieważ złożył oświadczenie majątkowe dopiero w trakcie kontroli.
Kontrola wykazała też nieprawidłowości, które - jak poinformowała w czwartek rzeczniczka resortu Alicja Hytrek - "wymagają przeprowadzenia dodatkowych, odrębnych sprawdzeń".
Po zakończeniu kontroli MSWiA zapowiedziało propozycje zmian w ustawie o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne w administracji rządowej. Zmiany mają polegać na jawności oświadczeń majątkowych, składanych przez osoby nowo zatrudniane, a także uporządkowanie systemu ich pobierania i analizowania.