Minister sprawiedliwości musi zapłacić za leczenie bandyty
Katowicki sąd apelacyjny orzekł, że minister sprawiedliwości musi zwrócić szpitalowi w Bielsku Białej za leczenie postrzelonego przestępcy. Sąd tym samym utrzymał wcześniejszy wyrok w tej sprawie bielskiego sądu okręgowego.
23.06.2005 13:40
Grzegorz S. został postrzelony w czasie policyjnej obławy. W szpitalu przebywał blisko miesiąc. Nie był ubezpieczony i odmówił zapłacenia za leczenie. Koszty jego leczenia w wysokości 83 tysięcy złotych musi teraz ponieść ministerstwo sprawiedliwości.
Luka prawna, dotycząca takich sytuacji istnieje w dalszym ciągu, uważa dyrektor szpitala Ryszard Batycki. Ostatnio do bielskiego szpitala trafiło dwóch innych zatrzymanych. Ponieważ jeden z nich był nieubezpieczony, po udzieleniu mu niezbędnej pomocy, szpital odmówił dalszego leczenia. Poniósł jednak koszty w wysokości 1500 zł, które znów będzie starał się odzyskać.