Minister sportu może mieć poważne kłopoty
Zatrzymanie dyrektorów Centralnego Ośrodka Sportu, byłych
współpracowników Tomasza Lipca, to początek problemów szefa resortu
sportu. Jak dowiedział się "Wprost", prokuratura wszczęła śledztwo w
sprawie domniemanych przestępstw popełnianych w latach 2004 i 2005 w
Warszawskim Ośrodku Sportu i Rekreacji. Jego szefem był wtedy Lipiec.
Mogę potwierdzić, że prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie- powiedziała "Wprost" Katarzyna Szeska z Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Według prokuratorów, zachodzi podejrzenie popełnienia przestępstwa polegającego m.in. na prowadzeniu ksiąg rachunkowych wbrew ustawie oraz podawaniu w nich nierzetelnych informacji.
Kilka miesięcy temu "Rzeczpospolita" poinformowała o nieprawidłowościach w ośrodku, kiedy jego szefem był Tomasz Lipiec. Także prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz poleciła skontrolować WOSiR. Po sporządzeniu protokołu z kontroli prezydent Warszawy zawiadomiła prokuraturę o popełnieniu przestępstwa.
Piotr Krysiak