Minister obrony Ukrainy: Rosja łamie umowy w sprawie Floty Czarnomorskiej
Wprowadzając na ukraińskie terytorium swoje wojska Rosja naruszyła umowy o stacjonowaniu na Ukrainie swej Floty Czarnomorskiej - oświadczył w Kijowie ukraiński minister obrony Ihor Teniuch.
- Rosja złamała wszystkie ustalenia dotyczące bazowania swojej floty (na Ukrainie) i wprowadziła na Krym dodatkowo 6 tysięcy swoich żołnierzy - powiedział. Teniuch poinformował także, że ogólna liczba rosyjskich wojskowych, zaangażowanych przeciwko Ukrainie wynosi obecnie 60 tysięcy. Zgrupowani są oni nie tylko na Krymie, ale i przy ukraińskich granicach od północy i wschodu - przekazał.
Minister zapewnił, że ukraińska armia gotowa jest stawić czoło wyzwaniom, wynikającym z zagrożenia, w tym do odparcia ewentualnego ataku od strony Krymu. - Mamy wystarczające siły dla realizacji zadań na południu. Jesteśmy do tego gotowi - podkreślił Teniuch.
Zgodnie z wcześniejszymi umowami w sprawie stacjonowania na Ukrainie rosyjskiej Floty Czarnomorskiej miała ona pozostawać w swych bazach na Krymie tylko do 2017 roku. W 2010 roku, gdy prezydentem Ukrainy został Wiktor Janukowycz, zawarł on porozumienie z ówczesnym prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem, zgodnie z którym przedłużono czas stacjonowania rosyjskiej marynarki wojennej na Krymie nawet o 30 lat.
Prezydenci oświadczyli wtedy, że obowiązujące do 2017 roku umowy o dzierżawie krymskich baz wojskowych rosyjskiej Flocie Czarnomorskiej zostaną przedłużone o 25 lat, z możliwością prolongaty o kolejne pięć lat.
W zamian za to Moskwa udzieliła Kijowowi 30-procentowej zniżki na sprzedawany Ukraińcom gaz ziemny.
