Minister lata służbowo samolotem biznesmena
Minister kultury Waldemar Dąbrowski korzysta z samolotu najbogatszego Polaka Jana Kulczyka. W Niemczech, Francji czy w Stanach Zjednoczonych zostałby za to zdymisjonowany - pisze "Życie Warszawy".
17.12.2003 | aktual.: 17.12.2003 15:17
Gazeta ustaliła, że minister przynajmniej dwukrotnie podróżował służbowo samolotem Kulczyka - w czasie lotów do Petersburga i Berlina.
Odpowiedzialna w resorcie kultury za kontakty z prasą Anna Godzisz tłumaczy, że miało to miejsce "tylko wówczas, gdy wiązało się z finansowym zaangażowaniem pana Kulczyka we wspieranie istotnych dla kultury narodowej wydarzeń".
"Minister powinien latać liniami rejsowymi bądź samolotem rządowym" - uważa Kazimierz Michał Ujazdowski z PiS. Z kolei rzecznik prasowy rządu Marcin Kaszuba nie widzi nic złego w lotach Dąbrowskiego z Kulczykiem. - "W pewnych wypadkach cel uświęca środki" - powiedział gazecie.
"ŻW" dodaje, że minister Dąbrowski nie znalazł czasu, by skomentować te informacje. (PAP)
* Więcej: Życie Warszawy - Przyjaciele z lotniska*