ŚwiatMinister kultury Rosji domaga się pomnika dla jeńców bolszewickich

Minister kultury Rosji domaga się pomnika dla jeńców bolszewickich

Minister kultury Federacji Rosyjskiej Władimir Medinski oświadczył, że "Rosja będzie ubolewać, jeśli strona polska przeszkodzi" w budowie w Krakowie pomnika jeńców bolszewickich z wojny lat 1919-21.

Minister kultury Rosji domaga się pomnika dla jeńców bolszewickich
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons

- Jest to dobra inicjatywa. Dziwi mnie nerwowa reakcja polskich polityków. A jest przecież pomnik w Katyniu i my się z tego powodu nie denerwujemy - oświadczył Medinski na spotkaniu z dziennikarzami w Moskwie.

Medinski już wcześniej zapowiadał kontynuowanie przedstawionej przez Rosyjskie Towarzystwo Wojskowo-Historyczne inicjatywy dotyczącej budowy w Krakowie pomnika jeńców bolszewickich z wojny lat 1919-21 po tym, gdy pomysł ten skrytykowały polskie władze. Szef polskiego MSZ Grzegorz Schetyna określił jako "oczywistą prowokację". Skrytykował go też prezydent Krakowa.

W piątek szef resortu kultury Rosji podkreślił, że pomnik ma stanąć na cmentarzu i że jest nieduży. - Polska chce, by pomnik (ofiar katastrofy polskiego Tu-154M) w Smoleńsku miał 100 metrów długości. Czy to dużo czy mało? My proponujemy 40 metrów. Dla nas to niedużo - powiedział.

Medinski zauważył również, że "w historii nie powinno być gry do jednej bramki". - My uznaliśmy, że Katyń był zbrodnią wojenną. To samo dotyczy tych, którzy (w czasie wojny lat 1919-21) w Polsce łamali konwencję o jeńcach wojennych - podkreślił.

Minister nie widzi też niczego niestosownego w nazywaniu obozów jenieckich „polskimi obozami koncentracyjnymi”. Jak wyjaśnił, taka nazwa odnosi się do miejsc odosobnienia, ogrodzonych drutem kolczastym.

18 września Ambasada Rosji w Polsce zwróciła się do Rady Pamięci Walk i Męczeństwa o podjęcie rozmów dotyczących zbudowania pomnika upamiętniającego żołnierzy Armii Czerwonej zmarłych w latach 1919 -21 i pochowanych na Cmentarzu Rakowickim. Sekretarz Rady Andrzej Kunert jest przeciwny inicjatywie. Podobnie władze Krakowa.

- Prowokacyjna propozycja i zaczepki - tak minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna komentował sprawę budowy pomnika żołnierzy Armii Czerwonej w Krakowie.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (546)