Były prezydent USA - Bill Clinton odwiedził w poniedziałek Haiti, dokładnie pół roku po styczniowym trzęsieniu ziemi, które zniszczyło większość stolicy Port-au-Prince, pozbawiło życia ponad 300 tys. osób. Głównym priorytetem rządu haitańskiego jest odbudowa kraju, jego wysiłki są jednak paraliżowane dezorganizacją oraz gorzką rywalizacją prywatnych interesów odbywającą się za jego plecami. Tuż po trzęsieniu rozdano ponad 600 tys. plastikowych plandek i 97 tys. namiotów.