Miller widzi wielkie szanse dla SLD
Premier Leszek Miller uważa, że "przed SLD
są wielkie szanse", ale partia musi przestać "zajmować się sobą, a zacząć zajmować się problemami ludzi".
19.03.2004 | aktual.: 19.03.2004 17:57
_ "Polsce zawsze będzie potrzebna lewica. Osobiście uważam, że przed SLD są wielkie szanse, tym większe, im szybciej Sojusz przestanie zajmować się sobą, hamletyzować, co dzień omawiać jakieś dylematy, a zacznie zajmować się problemami ludzi. Partia, która zajmuje się sobą, nie jest nikomu potrzebna. To jest podstawowy wniosek"_ - powiedział podczas konferencji prasowej w Nowej Dębie na Podkarpaciu.
Dodał, że w SLD trwa dyskusja. "Słyszę o tym, że być może część kolegów i koleżanek zechce tworzyć nową partię. Wolałbym, żeby do tego nie doszło, ale jeżeli ktoś będzie chciał, to tak uczyni" - podkreślił Miller.Według premiera Leszka Millera, duże bezrobocie i obecny wizerunek SLD są dwoma powodami niskich notowań tego ugrupowania i rządu.
Jego zdaniem, obecny odbiór społeczny SLD "ciągnie Sojusz w dół". "Jest to wizerunek partii, gdzie zbyt wielu ludzi miało niejasne interesy" - powiedział w Nowej Dębie Miller.
W piątek po południu premier odwiedził firmę farmaceutyczną Sanfarm i Zakłady Mechaniczne Dezamet w Nowej Dębie oraz Hutę Cyny Fenix-Metal w Tarnobrzegu.