Milion manifestantów w Gruzji: zatrzymać Rosję!
Ponad milion osób protestowało w całej Gruzji przeciwko rosyjskiej interwencji militarnej i popieraniu przez Rosję separatystycznych regionów gruzińskich - Osetii Południowej i Abchazji. Pojawiły się transparent z napisami "Zatrzymać Rosję". Skandowano: "Niech żyje Gruzja!".
Demonstranci utworzyli w Tbilisi "łańcuch ludzkich rąk". Wielu było owiniętych czerwono białymi flagami gruzińskimi i miało twarze wymalowane w barwy narodowe. Flagi narodowe wywieszono też w oknach mieszkań i na budynkach instytucji. Na wiecu powiewała olbrzymia flaga UE.
Policja szacuje, że w protestach w całym kraju wzięło udział ponad milion osób. Danych tych nie udało się potwierdzić z niezależnych źródeł, ale jeśli są prawdziwe, byłaby to ogromna liczba, zważywszy że Gruzja liczy 4,5 mln mieszkańców. Wiceminister spraw zagranicznych Giga Bokeria powiedział, że w samym Tbilisi zebrało się ponad 300 tys. osób.
Możemy dziś powiedzieć, że Gruzja nie jest sama, bo u naszego boku stoi cały świat - oświadczył tłumowi zebranemu na Placu Wolności w Tbilisi prezydent Micheil Saakaszwili.
To brutalne mocarstwo zdecydowało, że odrodzenie rosyjskiego imperializmu rozpocznie się od Gruzji, chciałbym im jednak powiedzieć, że odrodzenie to zostanie pogrzebane w Gruzji na dobre - oznajmił Saakaszwili.
Jak zaznaczył, poniedziałkowe zgromadzenie jest największym wiecem w Gruzji od oderwania się republiki w 1991 r. od Związku Radzieckiego.
Unia Europejska na nadzwyczajnym szczycie w Brukseli zastanawia się w poniedziałek, jakie konsekwencje wyciągnąć w stosunku do Rosji za operację militarną w Gruzji.
UE domaga się od Rosji przestrzegania sześciopunktowego planu pokojowego wynegocjowanego przez przewodniczącą pracom Unii Francję i zaakceptowanego przez Tbilisi i Moskwę.
Plan obejmuje: zobowiązanie do niestosowania siły, trwałe zakończenie wszystkich działań wojennych, zapewnienie swobodnego dostępu do pomocy humanitarnej, powrót sił zbrojnych Gruzji do stałych miejsc dyslokacji, wycofanie wojsk rosyjskich na linię sprzed rozpoczęcia działań bojowych i zapewnienie bezpieczeństwa Osetii Płd. i Abchazji.