Milicz. Pijani rodzice "opiekowali się" niemowlęciem
Niemal 3 promile alkoholu w organizmach mieli rodzice 9-miesięcznej dziewczynki z okolic Milicza na Dolnym Śląsku, kiedy do ich domu weszła policja. Patrol wezwali sąsiedzi zaniepokojeni o los dziecka, a zaalarmowani odgłosami awantury.
- Na szczęście funkcjonariusze dotarli w porę i dziecku nic się nie stało. 39-latek miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu, a 29-latka 2,5 promila - relacjonuje w rozmowie z WP asp. szt. Łukasz Dutkowiak z policji w Miliczu.
Dodaje, że w mieszkaniu panował bałagan, a wszędzie leżały puste puszki po piwie. Dziewczynką zaopiekowała się jej babcia.
Podczas interwencji okazało się, że 39-latek był poszukiwany przez sąd i miał stawić się w areszcie. - Tam też trafił. Jeżeli okaże się, że rodzice swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem stworzyli zagrożenie dla życia lub zdrowia dziecka może im grozić kara do 5 lat więzienia - wyjaśnia policjant.