Miliardowe straty przez opieszałość rządu
Za afery paliwowe rujnujące polski budżet
odpowiedzialne jest Ministerstwo Finansów, które przez lata
patrzyło przez palce na nielegalną produkcję paliw - twierdzi NIK
w raporcie, do którego dotarł "Super Express".
Ministerstwo Finansów pomogło oszustom paliwowym zbić nielegalne fortuny, bowiem przepisy o kontroli jakości paliw wprowadziło z rocznym opóźnieniem - twierdzi NIK. Działania kolejnych ministrów finansów Izba ocenia jako "rozciągnięte w czasie, niekompleksowe i niekonsekwentne" - czytamy na łamach "Super Expressu".
Już w 1999 r. było wiadomo, że mafia produkuje olej napędowy chałupniczym sposobem z nieopodatkowanych - a więc bardzo tanich - komponentów. Ale składniki te obłożono akcyzą dopiero 1 września 2003 r. NIK szacuje, że na oszustwach paliwowych Skarb Państwa stracił ponad miliard złotych. To bardzo ostrożne wyliczenia - mówi poseł Zbigniew Nowak (40 l., niezrzeszony) z sejmowej Komisji ds. Kontroli Państwowej. Myślę, że bliższe prawdy jest Centralne Biuro Śledcze, które wyliczyło straty na 10 mld zł - informuje "Super Express".