Miła małżeńska zdrada - najczęściej czynią to... komuniści
Czesi obojga płci dość powszechnie przyznają
się do zdrady małżeńskiej i dopuszczają myśl o zdradzie ze strony
współmałżonka.
13.02.2004 | aktual.: 13.02.2004 14:44
Prawie 40% Czechów i Czeszek przyznało, że wie o zdradzie, jakiej dopuścił się wobec nich współmałżonek - wynika z badań, jakie dla największego czeskiego dziennika "Mlada fronta Dnes" przeprowadziła agencja SC&C. Prawie 33% ankietowanych przyznało się do popełniania zdrady małżeńskiej.
Ci, którzy sami dopuścili się zdrady, dopuszczają też możliwość analogicznego postępowania partnera. Potrafią z tym żyć, mimo że wierność jest dla nich jedną z najważniejszych - po zaufaniu - wartości w pożyciu małżeńskim. Oceniający sondaże seksuologowie twierdzą, że Czesi to jeden z najbardziej liberalnych pod względem obyczajowym narodów w Europie.
Do zdrady partnera w sondażu SC&C przyznało się 39% ankietowanych mężczyzn i 27% kobiet. Częściej dopuszczają się jej mieszkańcy wielkich miast niż mieszkańcy wsi lub małych miasteczek. Brak wierności potępiają przede wszystkim osoby z wyższym wykształceniem i te, które przekroczyły 55 lat.
Interesujące jest to, że najczęściej małżonka czy żonę zdradzają wyborcy Komunistycznej Partii Czech i Moraw (KSCzM). Zdrady małżeńskiej dopuścił się prawie co drugi zwolennik komunistów. Najwierniejsi są wyborcy partii chadeckiej: Unii Chrześcijańsko- Demokratycznej - Czechosłowackiej Partii Ludowej (KDU-CzSL).
Znany czeski seksuolog Petr Weiss twierdzi, że wierność małżeńska pozostaje w ścisłym związku z religią._ "Czechy należą do państw, gdzie liczba osób wierzących jest bardzo mała"_ - dodał. Z danych zebranych w czasie ostatniego spisu powszechnego (2001) wynika, że w 10-milionowych Czechach jest 2,7 mln osób wyznania katolickiego oraz w sumie ok. 1 miliona wiernych innych wyznań. Niewierzących jest 63% obywateli Czech.