Międzynarodowy Zlot Zabytkowych Szybowców w Gliwicach
Dziesiątki szybowców, z których najstarsze
pamiętają pierwsze dekady ubiegłego wieku, będzie można przez
najbliższy tydzień zobaczyć nad Gliwicami. Rozpoczynający się tu
w sobotę 32. Międzynarodowy Zlot Zabytkowych Szybowców zgromadzi
w sumie ok. 400 osób i nawet 120 szybowców.
Dzięki zlotowi na lotnisku Aeroklubu Gliwickiego można prześledzić prawie całą historię światowego szybownictwa. To pierwsza i jedyna taka okazja w Polsce - powiedział komandor zlotu, Zbigniew Jezierski.
W poniedziałek w Gliwicach spodziewany jest m.in. angielski Petrel z 1939 roku z "mewimi" skrzydłami o rozpiętości 20 metrów; na miejscu są już m.in. Olympia Meise z 1937 roku i Slingsby z 1946. Zaplanowano też premierowy pokaz zrekonstruowanego w tym roku w Czechach, według oryginalnych planów, niemieckiego szybowca Hols der Teufel z 1926 roku.
Atrakcją jest też możliwość zobaczenia jedynych latających jeszcze polskich Jaskółek z lat 50. Ten wyjątkowo elegancki, jednomiejscowy szybowiec wyczynowy odróżniał się od swoich konkurentów nie tylko wyglądem, ale i parametrami lotu.
Konstrukcja Jaskółki powstała w 1952 roku i uchodzi za bardzo udaną. Szybowiec ten zdobył w przeszłości aż 17 rekordów świata. Prezentowany w Gliwicach egzemplarz jest jedynym w Polsce i jednym z niewielu na świecie. Komandor zlotu, Zbigniew Jezierski, odnalazł go w Belgii i sprowadził do Polski. W zlocie weźmie też udział Jaskółka z Anglii.
Połowa uczestników zlotu przyjechała do Gliwic z Jeżowa koło Jeleniej Góry, gdzie odbyło się spotkanie wstępne, tzw. szybowcowe rendez-vous. Część załóg przyjechała już w piątek. Ci, którzy najszybciej rozbili swoje namioty i złożyli przywiezione na lawetach szybowce, odbyli już pierwsze loty.
Większość pilotów latała przez kilka godzin, chcą poznać rejon lotów. Dla znacznej części uczestników latanie nad tak gęsto zabudowanym terenem jest zupełnie nowym doznaniem - trudno tu o duże pola do lądowania, co wymusza wzmożoną koncentrację.
Międzynarodowy Zlot Zabytkowych Szybowców (International Vintage Gilder Club Rally) to światowa impreza organizowana od 1972 roku. W ubiegłym roku odbyła się w Finlandii, za rok w Niemczech. Polska po raz pierwszy jest organizatorem zlotu. Jeżeli dopiszą wszyscy zapowiedziani uczestnicy, będzie to największa impreza pod względem ilości prezentowanych szybowców.
W Gliwicach spodziewani są przedstawiciele ok. 20 krajów, głównie europejskich, ale także USA, Nowej Zelandii, Japonii i Kanady. Szybowce można oglądać codziennie, najlepiej rano przed rozpoczęciem lotów i późnym popołudniem po ich zakończeniu. Przy sprzyjającej pogodzie przewidziano loty pasażerskie dla widzów.
