Miedwiediew: Rosja i USA są obowiązane poprawić swoje relacje
Moskwa i Waszyngton są obowiązane poprawić swoje relacje, które przy poprzednim prezydencie USA stoczyły się niemal do poziomu "zimnej wojny" - oświadczył w czwartek prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew.
02.07.2009 | aktual.: 02.07.2009 10:47
Miedwiediew uczynił to, przedstawiając w swoim wideoblogu, prowadzonym na oficjalnej stronie internetowej Kremla, oczekiwania, jakie ma w związku z przyszłotygodniową wizytą prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamy w Moskwie.
- Trzeba przyznać, że w ostatnich latach stosunki między naszymi krajami - w istocie rzeczy - uległy degradacji. Kryzys zaufania, bezczynność, niechęć do czynienia czegokolwiek - można dobierać różne określenia. Jednak fakt pozostaje faktem, że mimo nawet niezłych osobistych kontaktów z poprzednim prezydentem (George'em W. Bushem) relacje między Rosją i USA stoczyły się niemal do poziomu "zimnej wojny" - powiedział rosyjski prezydent.
Miedwiediew podkreślił, że administracja Obamy "demonstruje gotowość zmiany sytuacji, zbudowania bardziej efektywnych, niezawodnych i nowoczesnych stosunków".
- My jesteśmy do tego gotowi - zadeklarował gospodarz Kremla, podkreślając, że "Rosja i USA mają co zaproponować innym krajom". - Dlatego winniśmy iść tylko jedną drogą - drogą porozumień - oznajmił.
Miedwiediew zaznaczył, że relacje między Moskwą i Waszyngtonem "bezpośrednio wpłyną na to, jakim będzie świat w najbliższych dziesięcioleciach".
- Nadszedł czas, byśmy połączyli wysiłki. Jesteśmy obowiązani poprawić nasze stosunki. Rosji i Ameryce potrzebne są nowe wspólne, wzajemnie korzystne projekty - i w biznesie, i w nauce, i w kulturze - wskazał rosyjski prezydent.
Miedwiediew wyraził nadzieję, że jego rozmowy z Obamą będą owocne. - Mam nadzieję, że szczere dążenie do otwarcia nowej stronicy we współpracy rosyjsko-amerykańskiej zostanie wcielone w życie - powiedział prezydent Rosji.
- Jeśli teraz nie zdołamy skończyć ze wszystkimi naszymi rozbieżnościami, to co najmniej uczynimy świat bezpieczniejszym, mimo utrzymujących się różnic - przytoczył Miedwiediew na zakończenie słowa prezydenta USA Johna F. Kennedy'ego, wypowiedziane w czasie kryzysu karaibskiego w latach 60. ubiegłego wieku.
Wizyta Obamy w Rosji odbędzie się w dniach 6-8 lipca.