Szczepienia przeciw COVID-19. Michał Dworczyk o zmianach organizacji
- Wraca zaufanie do szczepionki AstraZeneca - powiedział szef KPRM Michał Dworczyk podczas konferencji prasowej, gdzie mówił o postępach w Narodowym Programie Szczepień. Dworczyk poinformował, że w piątek zostaną przedstawione nowe zasady dotyczące organizacji szczepień w II kwartale.
Szef KPRM rozpoczął konferencję od informacji o zainteresowaniu szczepieniem preparatem AstraZeneca - Ostatnie 24 godziny są dowodem na to, że wraca zaufanie do szczepionki AstraZeneca - powiedział Michał Dworczyk. Polityk poinformował też, że minionej doby na szczepienie preparatem AstraZeneca zapisało się już ponad milion osób.
W dniu uruchomienia kolejnego etapu rejestracji do szczepień zachęcał również premier Mateusz Morawiecki. "Szczepienia pomagają i chronią! Wszystkie, również te przy użyciu preparatu AstraZeneca. Przed nami kolejny trudny czas. Bądźmy odpowiedzialni - zgłaszajmy się na szczepienia i ograniczajmy kontakty społeczne" - napisał szef rządu na Facebooku.
Szczepienia na COVID. Dworczyk zapowiada zmiany i kolejną szczepionkę
Polityk apelował, by osoby, które nie trzymają terminu szczepienia przy pierwszej próbie nie zniechęcały się. - W niektórych punktach zainteresowanie szczepieniem jest tak duże, że nie ma już terminów, ale te terminy są na bieżąco uzupełnione. Dlatego apeluję, by w przypadku nieotrzymania terminu, dzwonić jutro, bo nowe terminy będą się pojawiać - dodał.
Szef KPRM oświadczył, że prawdopodobnie w piątek zostaną przedstawione nowe zasady dotyczące organizacji szczepień w II kwartale. - Chcemy wprowadzić pewne zmiany, które spowodują, że szczepienia będą jeszcze sprawniejsze - zaznaczył w rozmowie z dziennikarzami. I dodał, że szczepienie poza miejscem zamieszkania powinno odbywać się tylko w ramach województwa.
Podczas konferencji pojawiła się również kwestia tego, kiedy w Polsce pojawi się szczepionka Johnson&Johnson. Polityk oświadczył, że deklaracje firmy wskazują na to, że może tak się stać już w maju lub kwietniu. - Ale nie mamy żadnego oficjalnego dokumentu w tej sprawie - podkreślił.
Twardy lockdown doprowadzi do zamknięcia kościołów?
Dworczyk był również pytany o wytyczne epidemiczne ws. kościołów oraz o to, czy świątynie będą zamykane. - Pragnę zwrócić uwagę, że nie ma żadnej dowolności. Jeżeli idziemy do sklepu spożywczego, to jest tam obowiązek, że jedna osoba może przebywać na 15 mkw. Dokładnie tak samo jest w kościele. Także nie można dyskryminować jednej instytucji kosztem drugiej, dla wszystkich zasady są takie same - powiedział polityk.
Możliwe jednak, że w najbliższym czasie pojawią się kolejne restrykcje znacznie surowsze zarówno dla Kościoła, jak i dla innych instytucji. Jak nieoficjalnie dowiedziała się Wirtualna Polska, rząd rozważą wprowadzenie całkowitego lockdownu. Nowy reżim sanitarny miałby zacząć obowiązywać od przyszłego tygodnia.