Michaił Gorbaczow: możemy nie przeżyć najbliższych lat
USA i Rosja przygotowują się na wieloletnią konfrontację - napisał w dzienniku "Rossijskaja Gazieta" Michaił Gorbaczow. Dodał, że wysiłki zmierzające do zakończenia konfliktu są niewystarczające do walki z niebezpieczeństwem, które "zagraża nam wszystkim".
Gorbaczow ostrzegł, że przy obecnych napięciach w stosunkach między tymi państwami, "możemy nie przeżyć najbliższych lat", bo jednej ze stron "mogą puścić nerwy". Jego zdaniem, należy zrobić wszystko, żeby zmienić tę sytuację.
Zaproponował stworzenie swego rodzaju "rady starszych", składającej się z osób, które przyczyniły się do zakończenia zimnej wojny. "Doświadczenie weteranów może się przydać" - stwierdził.
Zdaniem Gorbaczowa, obie strony konfliktu ukraińskiego naruszają zawieszenie broni, używają "szczególnie niebezpiecznej" broni i łamią prawa człowieka. "Nadszedł czas, aby przestać!" - zaapelował.
Były przywódca ZSRR uważa także, że Zachód powinien wrócić do współpracy z Rosją w walce z problemami globalnymi, takimi jak terroryzm, zmiany klimatyczne i epidemie. Wezwał do "odmrożenia" stosunków w tej dziedzinie.
Michaił Gorbaczow, który w 1990 r. otrzymał pokojową Nagrodę Nobla, mówił wcześniej, że Zachód powinien uznać Krym za część Rosji. W rozmowie z "La Repubblica" twierdził, że od razu po rozpadzie ZSRR należało ustalić los Krymu. - Sprawy poszły inaczej, a historii nie można naprawić - powiedział.
Źródło: "Rossijskaja Gazieta", WP.PL