Miami Air: 136 pasażerów na pokładzie. Samolot wpadł do rzeki

Samolot Boeing 737 wpadł do Rzeki Świętego Jana w Jacksonville. Trwa akcja ratunkowa, ale najnowsze doniesienia wskazują, że wszyscy pasażerowie i członkowie załogi żyją.

Miami Air: 136 pasażerów na pokładzie. Samolot wpadł do rzeki
Źródło zdjęć: © eastnews
Patryk Osowski

04.05.2019 | aktual.: 04.05.2019 09:05

Do zdarzenia doszło w okolicach Jacksonville - miasta portowego w USA w stanie Floryda, nad Oceanem Atlantyckim.

Agencja Reutera informuje, że o wypadku poinformował mer miasta Lenny Curry.

"Mamy samolot, który wpadł do rzeki, o czym powiadomiły mnie służby pożarnicze i ratunkowe" - napisał na Twitterze.

Kierownictwo spółki Boeing Airplanes opublikowało krótkie oświadczenie, że ich eksperci badają już sprawę. "Zbieramy informacje" - napisali.

Obraz
© East News

Maszyna to samolot linii czarterowych Miami Air.

Lokalne służby bezpieczeństwa potwierdzają, że wszyscy obecni na pokładzie przeżyli wypadek.

Część osób odniosło niegroźne obrażenia. Jak dodano, 21 z nich trafiło do szpitala.

Źródło: Twitter, tvp.info

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (279)