Nie żyje miliarder Olav Thon
Olav Thon, norweski magnat związany z nieruchomościami i branżą turystyczną, zmarł w wieku 101 lat. Zarządzał on rozległą siecią centrów handlowych i hoteli w regionie północnej Europy. Wartość jego posiadłości szacowana była na 25 miliardów koron, co w przeliczeniu wynosi około 9,3 miliarda złotych.
Zmarł jeden z najbogatszych Norwegów, miał 101 lat
Przez 70 lat kierował założonym przez siebie koncernem nieruchomościowym Olav Thon Gruppen, którego oddziały zajmowały się prowadzeniem hoteli i budownictwem mieszkaniowym. Firma inwestuje też w centra handlowe. W samej Norwegii Thon Hotels dysponuje 10 tysiącami pokojów hotelowych. W Szwecji i Norwegii Thon Eiendom jest właścicielem ponad 90 domów towarowych.
Thon to legenda norweskiego biznesu. Urodził się na farmie na norweskiej prowincji, ale w wieku 17 lat w Oslo otworzył swój pierwszy sklep z futrami. Budowę imperium nieruchomości rozpoczął w 1950 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piesi w oku kamery. Mieszkańcy Bydgoszczy wpadali jeden za drugim
Znany był z działalności społecznej. Był honorowym przewodniczącym Norweskiego Związku Turystyki. Wspierał działalność charytatywną i humanitarną. Sponsorował dziesiątki dziecięcych klubów sportowych. Rozpoznawalność gwarantowała mu czerwona wełniana czapka, której nigdy nie zdejmował, i luźne, turystyczne obranie.
W 2019 roku poślubił swoją wieloletnią partnerkę Sissel Berdal Haga. Para nie miała dzieci. Niemal do śmierci zachował świetne zdrowie, jednak w 2013 roku przekazał całość udziałów w swoich firmach fundacji Thon Stiftelsen, która wspiera działalność naukowo-badawczą w sektorze medycznym.
