Mężczyzna z bronią wszedł do przedszkola w Pruszczu Gdańskim. Został zatrzymany
Policjanci zatrzymali 50-letniego mężczyznę, który wtargnął z bronią do przedszkola w Pruszczu Gdańskim. Napastnik sterroryzował jedną z pracujących tam kobiet. Była to jego żona, która oskarżyła go o [ stalking ]( https://portal.abczdrowie.pl/stalking ) i chce się z nim rozwieźć. Sprawa toczy się już przed gdańskim sądem. 50-latek przyłożył kobiecie pistolet do głowy i zażądał aby wycofała zeznania.
Do zdarzenia doszło we wtorek wczesnym popołudniem. Mężczyzna wpadł w ręce funkcjonariuszy dopiero ok. 20.30 w Malborku.
- Sytuacja była groźna, ale dzieci przez cały czas były bezpieczne - powiedziała dyrektor przedszkola Bożena Kłodnicka. Dzieci w tym czasie były w salach, odpoczywały. Wejście do sal jest przez dodatkowy hall. Cało zajście trwało kilkanaście minut.
Szefowa prokuratury w Pruszczu Gdańskim Teresa Rutkowska-Szmydyńska powiedziała, że 50-latek jutro zostanie przesłuchany, a w jego sprawie zostanie wszczęte śledztwo. Zapadnie decyzja co do postępowania w sprawie ewentualnego nielegalnego posiadania broni i amunicji, a także śledztwa w sprawie wywierania wpływu na świadka.
Śledczy ustalają skąd mężczyzna miał broń.