Mężczyzna wyłudził 123 tys. złotych od 67-latka. Policja pokazuje wizerunek oszusta
67-latek z Kluczborka przekazał nieznajomemu mężczyźnie ok. 123 tys. złotych. Wcześniej zadzwoniła do niego kobieta, która podała się za jego córkę. Senior uwierzył, że musi przekazać pieniądze, bo "córka" potrąciła przechodnia na przejściu dla pieszych.
Jak informuje policja, pod koniec sierpnia do małżeństwa z Kluczborka zadzwoniła zapłakana kobieta. Mówiła, że jest ich córką, opowiadała o wypadku, w którym miała potrącić człowieka na przejściu dla pieszych. Prosiła o pieniądze, które były jej przez to potrzebne.
Kobieta twierdziła, że musi przekazać je prokuratorowi, aby uniknąć kłopotów. 67-letni mężczyzna uwierzył. Zebrał ok. 123 tys. złotych i dostarczył je obcemu mężczyźnie. Teraz policja sporządziła jego portret pamięciowy.
Metoda "na córkę"
Policja ostrzega, że metoda działania przestępców w takich przypadkach za każdym razem jest bardzo podobna. Najczęściej wyszukują osobę, jej adres i numer telefonu w książce telefonicznej, po czym nawiązują kontakt. Podają się za członka rodziny, wnuczka, syna, czasami za pracownika OPS-u, policjanta albo prokuratora.
Funkcjonariusze radzą, aby w takiej sytuacji się rozłączyć i skonsultować sprawę z bliskimi. Apelują również o kontakt, jeśli ktoś zna lub ma informacje na temat poszukiwanego mężczyzny, który mógł oszukać 67-latka. Informacje zgłaszać można telefonicznie pod numerem 77 417 03 03. lub 112.
Źródło: kluczbork.policja.gov.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl