Mężczyzna uniemożliwił jazdę pijanej kobiecie. Wszystko nagrały kamery monitoringu
Młody mężczyzna zatrzymał jadącą Citroenem 56-letnią mieszkankę Łukowa, która miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Wezwanym policjantom tłumaczyła, że przecież nic się nie stało, a następnie... poprosiła, żeby odwieźli ją do domu. Wszystko zarejestrowały kamery monitoringu miejskiego.
13.03.2020 | aktual.: 13.03.2020 16:45
O zdarzeniu poinformowana lubelska policja. W czwartek po godz. 22 w Łukowie 27-letni mężczyzna cudem uniknął zderzenia z citroenem, który jechał bez świateł, a jego kierowca wymusił pierwszeństwo przejazdu. Mężczyzna, podejrzewając że kierująca citroenem może być pijana, pojechał za nią. Jadący "wężykiem" samochód zatrzymał się na skrzyżowaniu w rejonie Al. Kościuszki w centrum Łukowa. Mężczyzna wykorzystał ten moment, podbiegł do stojącego samochodu i zabrał kobiecie kluczyki. Następnie poprosił innego kierowcę o wezwanie policji.
Okazało się, że kobieta na 2 promile alkoholu w organizmie. Miała pretensję najpierw do mężczyzny, który ją zatrzymał, a następne do policji. Tłumaczyła, że nic się nie stało, a nawet poprosiła policjantów o odwiezienie do domu.
Auto pijanej kobiety zostało odholowane na parking strzeżony. Już straciła ona prawo jazdy, za jazdę po pijanemu grożą jej 2 lata więzienia, grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz wideo: Koronawirus w Polsce: pieniądze wydawane przez "Misiewiczów" przydałyby się na wsparcie dla gospodarki