Mężczyzna jechał na kucu. Policjanci podejrzewali, że jest pijany
Mężczyzna jadący wierzchem na kucu twierdził, że wraca z nim do gospodarstwa. Jednak nie dotarł tam z koniem, bo jeździec był pijany.
Do nietypowej interwencji doszło w Niszczewach w województwie kujawsko-pomorskim. W piątek przed południem policjanci zauważyli mężczyznę jadącego wierzchem, "wężykiem" na kucu.
Jak relacjonują policjanci, zachowanie 43-letniego mężczyzny wskazywało, że może być on pod wpływem alkoholu. Po badaniu alkomatem okazało się, że jeździec ma 1,8 promila alkoholu w organizmie.
W rozmowie z policjantami mężczyzna twierdził, że kucyk zgubił mu się kilka godzin wcześniej. Znalazł go jeden z mieszkańców i w ramach podziękowań postanowił kupić alkohol, który wspólnie wypili.
Koniem zaopiekowała się rodzina jeźdźca, a nim samym funkcjonariusze. Mężczyzna za jazdę wierzchem po pijanemu odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.
_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_