Kara do 5 lat więzienia grozi 23-latkowi z Puław, który w piątek w nocy został zatrzymany przez policjantów z Puław tuż po tym, jak zbił szybę w samochodzie zaparkowanym na jednym z osiedli. Mężczyzna chciał rozładować złość… po kłótni z dziewczyną. Teraz, grozi mu nawet 5 lat więzienia,
W nocy 16 grudnia policja otrzymała zgłoszenie o grupie młodych ludzi, którzy skaczą po samochodach stojących na parkingu. Funkcjonariusze podjęli interwencję i udali się we wskazane miejsce. Na widok policji jeden ze stojących mężczyzn zaczął uciekać.
Policjantom udało się zatrzymać uciekiniera. Jak wykazało badanie, mężczyzna był pijany, miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Okazało się, że to właśnie on slakał wcześniej po samochodach, gdzie zbił jedną z przednich szyb. 23-latek usłyszał już zarzut uszkodzenia mienia, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Straty oszacowano na około 600 zł. Mężczyzna tłumaczył, że przyczyną jego zachowania była kłótnia z dziewczyną, po której musiał jakoś odreagować.
