ŚwiatMessori: sprawa objawień w Fatimie nie jest jeszcze zamknięta

Messori: sprawa objawień w Fatimie nie jest jeszcze zamknięta

Sprawa objawień maryjnych w Fatimie, których doznała zmarła w niedzielę siostra Łucja oraz dwoje jej kuzynów, nie jest jeszcze zamknięta - uważa znany włoski publicysta katolicki Vittorio Messori. Dał temu wyraz w artykule na łamach wtorkowego "Corriere della Sera".

15.02.2005 | aktual.: 15.02.2005 10:55

Pokreślił on, że wiele tajemnic kryją jeszcze dokumenty, pozostawione w zapieczętowanej już celi zakonnicy w klasztorze w Coimbrze w Portugalii. Przypomniał także jedną z teorii, która mówi, że zamachu na Jana Pawła II 13 maja 1981 roku dokonali islamscy fundamentaliści, prawdopodobnie z Iranu.

"Śmierć ostatniej wizjonerki nie zamknęła sprawy. Być może otworzyła ją nawet na nieznane horyzonty. Nie wiemy, co zostanie znalezione w niedostępnej z powodu klauzury celi, w której jak potwierdził biskup Coimbry, siostra Łucja doznała następnych objawień, gdzie prowadziła dziennik, gdzie pisała listy do papieży, gdzie zapisywała swoje mistyczne intuicje" - napisał Messori.

Zwrócił uwagę na to, że cela ta została zamknięta, a cała jej zawartość zostanie przestudiowana przez teologów oraz wysłanników prefekta kongregacji Nauki Wiary, kardynała Josepha Ratzingera.

Zdaniem publicysty nie można wykluczyć, że znalezione w celi siostry Łucji zapiski trafią do tajnego watykańskiego archiwum.

Vittorio Messori zwrócił uwagę także na to, że siostra Łucja zmarła 13, a więc tego samego dnia miesiąca, gdy doznawała słynnych objawień. Także 13, jak wiadomo, doszło do zamachu na Jana Pawła II.

Pisząc na temat strzałów na Placu świętego Piotra, których przepowiednię zawiera trzecia tajemnica fatimska, Messori stwierdził, że wciąż nieznane są jego okoliczności.

Zwracając uwagę na to, że Fatima, córka Mahometa, jest bardzo ważna postacią dla wyznawców islamu, autor artykułu przytoczył opinie niektórych sędziów, utrzymujących, że za zamachem na Jana Pawła II stali islamscy fundamentaliści, prawdopodobnie z Iranu.

"Chcieli oni zemścić się za kradzież. Twierdzili, że Maryja w Fatimie (miejscowości) objawiła się dla nich, a nie dla chrześcijańskich niewiernych, którzy ją sobie przywłaszczyli. Tak od lat mówiono w szkołach koranicznych" - dodał Messori na łamach "Corriere della Sera".

Od synów Fatimy i Alego (Hasana i Husajna), wnuków Mahometa, wywodzą się bezpośredni potomkowie proroka. Z tego powodu muzułmanie otaczają Fatimę ogromną czcią. Miejsce jej śmierci i pochówku znajduje się w mieście Kom w Iranie i jest świętym miejscem szyitów.

Sylwia Wysocka

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)