Merkury na tle tarczy Słońca
Dzięki sprzyjającej pogodzie przejście
Merkurego na tle tarczy Słońca było dobrze widoczne z obszaru
Polski - poinformował Paweł Pietrukowicz, doktorant w Centrum
Astronomicznym im. Mikołaja Kopernika PAN w Warszawie.
"W dniu dzisiejszym mieliśmy możliwość oglądania rzadkiego zjawiska astronomicznego, jakim jest przejście (tranzyt) Merkurego na tle tarczy Słońca. Trzy ciała niebieskie: Słońce, Merkury i Ziemia ustawiły się niemal na jednej linii. Zdarza się to zaledwie 13 razy na stulecie" - wyjaśnił Pietrukowicz.
Jak zaznaczył ekspert, w Polsce mamy możliwość podziwiania tego typu zjawiska raz na kilkanaście lat. Środowy tranzyt Merkurego rozpoczął się o godz. 7.11 i trwał 5 godzin i 21 minut.
"Dzięki sprzyjającej pogodzie można było podziwiać maleńką czarną tarczkę Merkurego, wolno przesuwającą się na tle tarczy Słońca. Ze względów bezpieczeństwa (nadmiar światła słonecznego) oraz niewielkich rozmiarów widomych Merkurego, obserwacje były prowadzone tylko przez lunety i teleskopy zaopatrzone w odpowiednie filtry lub poprzez rzutowanie obrazu Słońca na ekran" - powiedział naukowiec.
Jak wyjaśnił astronom, jeszcze około stu lat temu, dzięki tego typu zjawiskom, dokonywano pomiarów odległości Ziemi od Słońca. Dzisiaj tę wielkość znamy z bardzo dużą dokładnością, wykorzystując satelity i sondy kosmiczne, a samo przejście jest tylko ciekawostką naukową.
"W przyszłym roku w czerwcu będziemy mogli podziwiać w Polsce przejście większej planety, jaką jest Wenus, a takie zjawisko zdarza się jeszcze rzadziej - dwa razy na 140 lat" - powiedział Paweł Pietrukowicz.