Merkel: UE będzie walczyć z globalną zmianą klimatu

Pani kanclerz dodała, że potrzebne są dalsze rozmowy w celu uzgodnienia polityki w dziedzinie odnawialnych źródeł energii i biopaliw. Wyraziła przekonanie, że ostateczne porozumienie uda się osiągnąć w piątek.

Lech Kaczyński zadeklarował w Brukseli, że Polska jest gotowa zgodzić się na zwiększanie do 20% udziału energii odnawialnej pod warunkiem, że cel ten będzie "przeciętny" dla całej UE.

Dla polskiego prezydenta zmiany klimatyczne są zbyt dużym zagrożeniem, by można je było ignorować. Klimat to sprawa, z którą nikt sam sobie nie poradzi. Musimy działać razem i będziemy działać razem - podkreślił prezydent Kaczyński.

Polska obawia się jednak, że realizacja ambitnych zobowiązań byłaby zbyt kosztowna dla polskiej gospodarki. Dlatego chce, by unijne cele brały pod uwagę specyfikę poszczególnych krajów, np. to, że polska energetyka w 96% jest oparta na węglu.

Chcemy wpisać (do wniosków ze szczytu) jedno - żeby zobowiązania, które są zobowiązującymi, były przeciętnymi dla UE - powiedział prezydent. Tłumaczył, że oznacza, to, że choć cel 20% ma być "wiążący" dla Unii Europejskiej, to nie oznacza to, że wszystkie 27 państw UE będą musiały go zrealizować. W UE są bowiem kraje, które już dziś wytwarzają zdecydowanie więcej energii odnawialnej niż 20%, oraz kraje - jak Polska i Bułgaria - gdzie stanowi ona zaledwie 5-6% Średnia unijna wynosi 7%.

Francja, która obok Polski najgłośniej protestowała przeciwko wiążącemu charakterowi zobowiązań, uzależnia swoją zgodę od zapisu, który uzna rolę energii nuklearnej w ograniczaniu emisji CO2.

W odpowiedzi na coraz bardziej odczuwalne zmiany klimatyczne UE chce dać przykład reszcie uprzemysłowionego świata, zwiększając do 20% wykorzystanie energii odnawialnej przez kraje członkowskie i zapowiadając 20-proc. redukcję emisji CO2 do 2020 roku. Udział biopaliw zużywanych w transporcie ma wzrosnąć do 10%. (mam)

Inga Czerny, Michał Kot