Trwa ładowanie...
d2983zm

MEN sprawdza podręczniki, jak uczą dzieci o prokreacji

Według "Rzeczpospolitej", Ministerstwo
Edukacji sprawdza, jak podręczniki przedstawiają rozmnażanie
człowieka. To bezprawna ingerencja w treść książek - denerwują
się wydawcy.

d2983zm
d2983zm

Układ rozrodczy kobiet i mężczyzn, zapłodnienie, ciąża i poród - takie tematy wzięli pod lupę pracownicy Ministerstwa Edukacji. Jak ustaliła "Rz", wertowali oni szkolne podręczniki i kserowali strony z ilustracjami np. zapłodnienia albo rozwoju płodu. Takie polecenie miał im wydać wiceminister edukacji i szef parlamentarnego Klubu LPR Mirosław Orzechowski.

Nie wiem, co ministrowi mogłoby się nie podobać. To treści napisane przez wybitnych biologów, głównie z akademickich ośrodków - dziwi się prezes Wydawnictwa Szkolnego PWN Witold Szczęsny. Poza tym wszystkie podręczniki zostały zatwierdzone przez ministerialnych rzeczoznawców.

Wiceminister Orzechowski nie odbierał telefonów. Od rzeczniczki MEN Anety Woźniak "Rzeczpospolita" usłyszała tylko: Nie ma żadnej kontroli podręczników w MEN. Pan minister Orzechowski niczego nie zlecał. (PAP)

d2983zm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2983zm
Więcej tematów