MEN: od września będą mundurki
Mimo zmiany na stanowisku ministra edukacji narodowej sytuacja uczniów pozostaje bez zmian - od września mają nosić jednolity strój szkolny. MEN zapewnia, że wystarczy pieniędzy na dopłaty do mundurków szkolnych dla wszystkich potrzebujących. Na mundurkowe przeznaczono 50 milionów złotych: po 50 na każdego ucznia, którego dochód na osobę w rodzinie jest niższy niż 351 złotych.
Rzeczniczka Ministerstwa Edukacji Narodowej Aneta Woźniak powiedziała, że dotąd rozdysponowano około 42 miliony złotych, co oznacza, że o dofinansowanie wystąpili rodzice 840 tysięcy uczniów. Wnioski można jeszcze składać u dyrektorów szkół.
O tym, jaki mundurek zostanie wybrany decydują dyrektorzy szkół w porozumieniu z radą rodziców. Jak trudne to decyzje - przekonał się dyrektor podstawówki numer 3 z Sierpca, Józef Ziemkiewicz. Podkreśla, ze problemy były z kolorem, fasonem i ceną, bo każdy chciał mieć udział w wyborze strojów. Pierwszego września uczniowie sierpeckiej podstawówki otrzymają na razie tylko emblematy, które przypną do zwykłych strojów. Natomiast mundurki mają dostać pod koniec miesiąca.
W jednym z warszawskich gimnazjów sekretarka wyjaśniła, że rodzice sami muszą postarać się o jednolite stroje uczniów. Będą to zwykłe bawełniane koszulki, a zimą bluzy. Na uroczystości szkolne młodzież otrzyma krawaty, które będzie nosić do zwykłych biało-granatowych strojów galowych.
Według interpretacji niektórych szkół - mundurki nie mogą obwiązywać uczniów, którzy rozpoczęli naukę przed wejściem w życie przepisów o jednolitych strojach szkolnych. W tych szkołach mundurki mają nosić tylko pierwszoklasiści.