Meksykańska królowa piękności się doigrała. Będzie kara
Na cztery lata więzienia skazał hiszpański sąd parę, która w luksusowym hotelu w hiszpańskim mieście Cáceres dopuściła się spektakularnej kradzieży. Mężczyzna i kobieta - utytułowana meksykańska królowa piękności i jej partner, wynieśli z restauracyjnej piwniczki 45 butelek wina o wartości około 1,7 miliona dolarów.
07.03.2023 11:51
Do zdarzenia doszło w 2021 roku w hotelu Atrio. Królowa piękności, 29-latka z Meksyku, zameldowała się w nim, posługując się fałszywym szwajcarskim paszportem. Wkrótce dołączył do niej towarzysz, 49-letni mężczyzna pochodzenia rumuńsko-holenderskiego.
Tatania i Estanislao, których hiszpańskie media zidentyfikowały jako Priscilę Guevarę i Constantína Dumitru, zjedli w hotelowej restauracji, w nagrodzonym gwiazdką Michelina lokalu, 14-daniową kolację, a potem z entuzjazmem skorzystali z zaproszenia na wycieczkę z przewodnikiem po piwnicy z winami.
Widoki obserwowane podczas zwiedzania winnego składu musiały być na zachwycający, że Estanislao zdecydował się tam powrócić. Zrobił to o poranku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Według sądu mężczyzna, aby dostać się do piwniczki, posłużył się elektronicznym kluczem, wykradzionym z recepcji. W tym czasie jego partnerka Tatania odwracała uwagę hotelowej obsługi, zamawiając do pokoju sałatkę.
Meksykańska królowa piękności się doigrała. Będzie kara
Plan nie był idealny, bo Estanislao nie mógł otworzyć drzwi od razu. Zorientował się, że wziął niewłaściwy klucz, więc partnerka musiała zamówić jeszcze deser.
W końcu udało się sfinalizować skok. Łupem pary padły drogocenne butelki trunku. Jeden z ukradzionych okazów pochodził z XIX wieku i wart był około 350 tysięcy dolarów. Pozostałe 44 butelki również nie należały do najtańszych. Ich zawartość wyceniono na 1,7 miliona dolarów.
Parze udało się zbiec ze skradzionym zapasem alkoholu. Poszukiwały ich służby w wielu krajach. Wpadli dopiero dziewięć miesięcy po swoim występku, w lipcu. Zostali zatrzymani przez służby na granicy chorwacko-czarnogórskiej. Żadnego z win nie odzyskano.
Zobacz także
Według gazety "El País" co do winy mężczyzny i kobiety nie było wątpliwości. Kamery zarejestrowały i nie tylko chwilę popełnienia przestępstwa, ale nieudane próby dostania się do piwnicy i ucieczkę z hotelu przed wschodem słońca.
Jak informuje agencja Reuters, hiszpański sąd w mieście Careres, skazał kobietę na cztery lata więzienia, a jej wspólnika na cztery i pół roku. Para została również zobowiązana do zapłacenia ubezpieczycielom ponad 750 tysięcy euro odszkodowania.
Wyroki nie są jeszcze prawomocne.