Jak ustaliła Wirtualna Polska, rodziny, które opowiedziały o swoich doświadczeniach z firmą Łukasza Mejzy Vinci NeoClinic i samym wiceministrem sportu w rządzie Mateusza Morawieckiego, otrzymały od polityka pisma przedprocesowe w tej sprawie. Wieść o kolejnych działaniach posła odbiła się w mediach społecznościowych szerokim echem.
Mejza grozi rodzinom procesami. Lawina komentarzy w sieci
Na wieść o działaniach Mejzy zareagował m.in. europoseł Koalicji Obywatelskiej Bartosz Arłukowicz, który zachęcił zastraszane rodziny do kontaktu.
Maciej Gdula z Lewicy zastanawia się, jakie oblicza Łukasza Mejzy jeszcze poznamy.
Barbara Nowacka (KO) pyta o granice wstydu.
Katarzyna Lubnauer (KO) nie przebierała w słowach.
Krystyna Szumilas (KO) wskazuje, że działania Mejzy przypadły na najbardziej rodzinny okres w roku.
Marta Wcisło (KO) zauważyła z kolei, że Mejza wciąż pozostaje członkiem rządu Mateusza Morawieckiego.
