PolskaMedia prywatne: zaprzestać prac nad nowelizacją ws. rtv

Media prywatne: zaprzestać prac nad nowelizacją ws. rtv

O zaprzestanie prac nad "kontrowersyjną nowelizacją", w przeddzień posiedzenia sejmowej komisji, która ma wznowić pracę nad nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji, ponownie zaapelowali do posłów nadawcy prywatni.

Pod apelem podpisali się: prezydent Polskiej Konfederacji Pracodawców Henryka Bochniarz, prezes Eurozetu Monika Bednarek, prezes Agory Wanda Rapaczyńska, prezes Polsatu Aleksander Myszka, prezes TVN Piotr Walter, prezes TVN 24 Maciej Sojka i wiceprezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Komunikacji Kablowej.

Autorzy apelu chcą, by posłowie zaprzestali prac nad nowelizacją. W zamian ponownie proponują tzw. małą nowelizacją ograniczoną do zmian dostosowujących prawo do standardów UE. Projekt takiej małej noweli przygotowali sami.

"Nie ma żadnego powodu, by w takiej gorącej atmosferze uchwalać akt budzący tyle zastrzeżeń merytorycznych, prawnych i ustrojowych płynących z różnych środowisk" - napisali prywatni nadawcy, podkreślając, że zastrzeżenia do projektu nowelizacji zgłosiły m.in. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, KRRiT oraz sejmowa komisja gospodarki.

Autorzy listu przypomnieli, że autopoprawka rządu zgłoszona do nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji "nie ma odniesienia do naszych rzeczywistych propozycji, ponieważ (...) nie oddawała w pełni obietnic rządu co do postulatów nadawców i operatorów telewizji kablowej".

W grudniu ub. roku - po artykule "Przychodzi Rywin do Michnika..." - prace sejmowe nad ustawą zostały wstrzymane. Stało się to na prośbę marszałka Sejmu Marka Borowskiego, który zwrócił się do powołanego przez siebie zespołu o wnikliwy przegląd projektu od strony prawnej. 11 lutego marszałek przedstawił wyniki prac zespołu. Eksperci mają zastrzeżenia co do konstytucyjności niektórych zapisów projektu, szczególnie tych dotyczących zasad ściągalności abonamentu. Są też uwagi innej natury do kontrowersyjnych przepisów dekoncentracyjnych.

Zakończenie prac zespołu oznacza, że sejmowa komisja może powrócić do prac nad nowelą. Przeciwna temu jest Platforma Obywatelska, według której prace nie powinny być kontynuowane jednocześnie z pracą komisji śledczej badającej sprawę Rywina. Komisja ma na celu zbadanie ujawnionych przez media zarzutów dotyczących przypadków korupcji podczas prac nad nowelą o rtv.

Media prywatne niejednokrotnie publicznie protestowały przeciw rządowemu projektowi noweli. Podkreślały, że zawarta w nim intencja utrwalenia dominującej pozycji mediów kontrolowanych przez państwo przy jednoczesnym ograniczeniu perspektyw rozwoju stacji prywatnych jest "sprzeczna z zasadami demokratycznego państwa prawa i niesie niebezpieczeństwo powrotu do sytuacji państwowego monopolu w mediach elektronicznych".(an)

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)