Media o wyborach prezydenckich na Słowacji
Byłego premiera Słowacji Vladimira Mecziara
pokonał w sobotę w drugiej turze wyborów prezydenckich nie Ivan
Gaszparovicz, a lider popierającej Gaszparovicza, populistycznej
partii Smer Robert Fico - napisał w poniedziałek, w komentarzu do
wyników wyborów na Słowacji, prestiżowy czeski dziennik "Lidove
Noviny".
19.04.2004 12:45
Gazeta uważa, że przegrana byłego wieloletniego premiera, lidera opozycyjnego Ruchu na Rzecz Demokratycznej Słowacji (HZDS), oznacza "definitywny koniec" jego politycznej kariery.
"Mecziara tym razem nie pokonała koalicja rządowa, która pod nawałem skandali korupcyjnych i walki o wpływy już się chyba definitywnie rozłożyła. Druga tura była rywalizacją pomiędzy Smerem Roberta Fico a HZDS Vladimira Mecziara. Pomiędzy nieobliczalną, populistyczną, ale ciągle demokratyczną przyszłością Słowacji a autorytarną (i w wielu przypadkach przestępczą) przeszłością, której symbolem jest Mecziar" - napisały "Lidove Noviny".
Dziennik uważa, że populizm Fico jest często komiczny, ale mniej niebezpieczny niż autokratyzm Mecziara, który o fotel prezydenta walczył, aby wziąć osobisty odwet za swą przegraną w poprzednich wyborach prezydenckich i przegraną swej partii w wyborach parlamentarnych.
Największy czeski dziennik "Mlada Fronta Dnes" napisał, że wybór Gaszparovicza może przynieść dramatyczne zmiany na scenie politycznej Słowacji. "Nie można wykluczyć upadku mniejszościowego rządu i przedterminowych wyborów parlamentarnych" - uważa dziennik.
Zdaniem "MF Dnes", era Mecziara na Słowacji nie skończyła się. Przedterminowe wybory parlamentarne mogą przynieść zwycięstwo właśnie jego partii, a tym samym umożliwić mu powrót do wielkiej polityki.
Gazeta zwróciła uwagę, że na słowackiej scenie politycznej brak jest charyzmatycznych postaci i brak szerszej elity politycznej. Dziennik przypomniał, że w przeszłości Gaszparovicz jako przewodniczący parlamentu nazwał byłego prezydenta Słowacji Michala Kovacza "starym wujem". Toczyły się spory czy był to wuj, czy słowo do wuja podobne. "Kolejnego +starego wuja+ Słowacy sobie właśnie wybrali" - napisała "MF Dnes".