Media bez wyboru. List do Andrzeja Dudy
Wicemarszałek Sejmu z ramienia PSL-Koalicji Polskiej Piotr Zgorzelski napisał list do prezydenta Andrzeja Dudy. Apeluje w nim o "przerwanie ataku na niezależność polskich mediów i wolność słowa" i zawetowanie ustawy, która - jak pisze - "uderza w podstawy działania mediów w Polsce".
10.02.2021 18:30
Przypomnijmy, rząd przedstawił projekt ustawy, który zakłada wprowadzenie nowej daniny dla mediów. Chodzi o opodatkowanie reklam, by zdobyć dodatkowe pieniądze na walkę z pandemią i ochronę zabytków. Polskie media wystosowały w tej sprawie list otwarty do władz RP. Jednym z jego sygnatariuszy jest Wirtualna Polska.
Treść listu Piotra Zgorzelskiego do Andrzeja Dudy została udostępniona naszej redakcji przez biuro prasowe PSL.
"Wolność mediów to nie tylko element demokracji. Wolność mediów to jest demokracja!" - zaczyna Zgorzelski. I dodaje: "W ostatnich pięciu latach Prawu i Sprawiedliwości udało się opanować media publiczne. Udało się zbudować potęgę ekonomiczną swoich; mediów, do których szerokim strumieniem płyną pieniądze ze spółek skarbu państwa. Ale mimo wielu prób, przez pięć lat Prawu i Sprawiedliwości nie udało się zakneblować wolnych mediów. PiS nie dał pieniędzy na onkologię, żeby dać 2 miliardy złotych na telewizję Jacka Kurskiego".
"Dotąd PiS przekrzykiwał wolne media, ale nie potrafił ich uciszyć. Dziś znalazł sposób. Postanowił je zniszczyć ekonomicznie. Pod przykrywką nowej opłaty, podatku, daniny uderza w podstawy funkcjonowania mediów. Władza chce pozbawić je pieniędzy, z których się utrzymują, wydają gazety i opłacają funkcjonowanie redakcji" - kontynuuje wicemarszałek.
"To siła i niezależność mediów prywatnych pozwala im pełnić funkcję kontrolną. To siła i niezależność mediów prywatnych pozwala patrzeć władzy na ręce. Każdej władzy. To siła mediów prywatnych pozwoliła opinii publicznej poznać aferę Rywina. To media prywatne prześwietliły aferę hazardową. To media prywatne ujawniły grzechy obecnej władzy: aferę dwóch wież, lotów marszałka Kuchcińskiego, związków Jarosława Kaczyńskiego z prezes Trybunału Konstytucyjnego. To media prywatne ujawniły sprawę handlarza bronią, który miał sprzedać rządowi PiS respiratory po zawyżonych cenach. To media prywatne mówią prawdę o protestach kobiet i protestach przedsiębiorców. Dlatego wolne, prywatne media są dla Prawa i Sprawiedliwości niewygodne" - pisze Zgorzelski.
Jak podkreśla, "każda władza czuje pokusę walki z mediami, ale Prawo i Sprawiedliwość jest pierwszą polską władzą po 1989 r., która tej pokusie uległa".
Apel do Andrzeja Dudy. "Szanowny Panie Prezydencie...."
Na końcu Zgorzelski zwraca się bezpośrednio do Andrzeja Dudy. "Szanowny Panie Prezydencie, uczciwy polityk to ten, który działa dla wyższego dobra, nawet kosztem swojego środowiska politycznego. Dziś może Pan przerwać atak na niezależność polskich mediów i wolność słowa. Może Pan zapowiedzieć, że zawetuje ustawę, która uderza w podstawy działania mediów w Polsce. Apeluję do Pana, aby Pan to zrobił i ochronił wolność słowa, którą odzyskaliśmy trzydzieści lat temu. Pańska decyzja w tej sprawie określi, czy urząd Prezydenta RP jest przy Krakowskim Przedmieściu, czy przy ulicy Mysiej" - czytamy.
Zgorzelski przypomina słowa amerykańskiego dziennikarza Edwarda Murrowa, który żegnał się z widzami słowami: "Good night and good luck!".
"Proszę podjąć właściwą decyzję. Powodzenia, Panie Prezydencie!" - podsumowuje Zgorzelski.