Mecze Euro 2012 sparaliżują Warszawę
Rozgrywki Euro 2012 sparaliżują Warszawę. Jak podaje Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego, tylko po zakończeniu meczu kibice będą przemieszczali się przez główne przeprawy na Wiśle aż półtorej godziny!
23.02.2010 | aktual.: 24.02.2010 11:37
Pierwszą symulację przejścia kibiców ze stadionu do centrum miasta przeprowadzono w trakcie ostatniej imprezy urządzanej na Stadionie Dziesięciolecia. Trasa wiodła mostem Poniatowskiego do projektowanej strefy kibica, która ma powstać przed Pałacem Kultury i Nauki. Wówczas wyjście 35 tysięcy ludzi z samego stadionu trwało tylko 20 minut, most zaś, na którym zamknięto jedną nitkę jezdni, był drożny już po godzinie.
Powstający Stadion Narodowy może jednak pomieścić prawie dwa razy więcej osób. Szacunki należy pomnożyć przez dwa. Oznacza to, że w trakcie meczów Euro 2012 kierowców czeka paraliż komunikacyjny okolic stadionu ze względu na konieczne zmiany ruchu miejskiego spowodowane ruchem kibiców. Ci bowiem najpierw będą musieli dostać się na stadion, w którego okolice nie będzie można dojechać samochodem. Kibice zatem poruszać się będą komunikacją miejską lub chodnikami mostów, blokując ruch.
W takich warunkach przejście wszystkich oglądających mecz przez most Poniatowskiego może potrwać ponad półtorej godziny. Dodatkowo, aby zapewnić sprawne opuszczenie okolic stadionu, zgodnie z wstępnymi ustaleniami Biura Bezpieczeństwa, trzeba będzie zamknąć jedną nitkę jezdni na moście Poniatowskiego. To oznacza wstrzymanie ruchu kołowego w stronę centrum. Kursować będą jedynie tramwaje na specjalnie wygrodzonym torowisku. Sąsiedni most Świętokrzyski natomiast ma być trasą dojazdową dla policji, straży pożarnej i pogotowia ratunkowego.
Rozwiązaniem może być komunikacja szynowa. - W trakcie trwania mistrzostw będziemy zachęcać mieszkańców do korzystania z tramwajów i SKM - mówi Igor Krajnow, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego. Podczas Euro 2012 częściej kursować będzie odjeżdżająca z Dworca Stadion kolejka SKM, a także tramwaje jadące Alejami Ujazdowskimi. Przewidziana jest również modernizacja torowiska na ulicy Targowej i w alei Zielenieckiej. - Zamówiliśmy 176 szybkich nowoczesnych wagonów PESA, które pojadą na tych trasach. W trakcie rozgrywek będą kursować częściej - dodaje Igor Krajnow.
Urzędnicy zapewniają, że mieszkańcy Warszawy nie odczują większych komplikacji związanych z ruchem kibiców w trakcie mistrzostw. Nie wydaje się to jednak realne.