Mecenas z Wągrowca oskarżony o paserstwo
Zarzut paserstwa postawiła Markowi S. adwokatowi z Wągrowca (Wielkopolska) Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. Do sądu trafił akt oskarżenia w tej sprawie.
14.05.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Marek S. w sierpniu 1999 roku wiedząc, że towar pochodził z przestępstwa zakupił urządzenia stanowiące system ogrzewania domku jednorodzinnego. Za paserstwo grozi oskarżonemu kara do 5 lat pozbawienia wolności - poinformował w poniedziałek rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Mirosław Adamski.
Prokuratura ustaliła, że Marek S. kupił w sierpniu 1999 roku 15 grzejników, piec gazowy, pompę obiegową oraz drzwi wartości co najmniej 35 tys. zł. Towar sprzedał mu Rafał P., uznawany za szefa "grupy wągrowieckiej" rozbitej przez policjantów CBŚ w październiku 2000 roku.
Kupiony przez Marka S. sprzęt został wcześniej skradziony z palcu budowy jednego z domów jednorodzinnych w Wągrowcu. Marek S. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Marek S. został w październiku 2000 roku aresztowany wraz z innymi 23 osobami uznawanymi za członków "grupy wągrowieckiej". Po 2 miesiącach został zwolniony z aresztu. W połowie kwietnia sąd dyscyplinarny Okręgowej Rady Adwokackiej w Poznaniu zawiesił Marka S. w wykonywaniu zawodu. (an)