McDonald znika z mapy Rosji. Tłumy w Moskwie w kolejce po ostatniego burgera
To koniec pewnej ery dla Rosjan. Tłumy głównie młodych ludzi ustawiły się w kolejkach po swoje ulubione amerykańskie burgery. To ostatni moment na zapamiętanie ich smaku. McDonald’s oficjalnie zwija swoje żagle w Rosji, potęgując izolację tego kraju po inwazji na Ukrainę. Amerykańska sieć typu fast-food potwierdziła, że sprzedaje wszystkie swoje 850 restauracji znajdujących się na terenie Federacji Rosyjskiej. Część mieszkańców kraju jest zaskoczona taką decyzją. W marcu sieć poinformowała, że punkty zostaną tylko czasowo zamknięte. Sankcje obeszli wtedy franczyzobiorcy, którzy normalnie otworzyli swoje biznesy. W ten sposób restauracje amerykańskiej sieci działają m.in. w Moskwie i Sankt Petersburgu. - Widzieliśmy najnowszą wiadomość, że to koniec, nie będzie już tu lokali McDonald’s, pojawi się “Diadia Vania”, czy coś w tym rodzaju - żalił się reporterom agencji Associated Press Sergey Mordvin, mieszkaniec Moskwy. McDonald’s ogłosił również, że będzie szukał nabywcy, który zatrudni 62 tysiące pracowników, płacąc im do czasu zakończenia transakcji. To pierwsza taka sytuacja, kiedy firma wycofuje się z tak dużego rynku. Popularna restauracja planuje już rozpoczęcie usuwania złotych łuków oraz innych symboli związanych z marką. Amerykanie zapowiadają, że jeśli będzie konieczne, to podejmą kroki w celu egzekwowania swoich znaków towarowych. - Bez McDonald’s będzie naprawdę źle. W latach 90. obchodziłam tutaj wszystkie swoje urodziny. To miejsce to historia – nie kryje swojego rozczarowania Tatiana, młoda mieszkanka Moskwy. Decyzja o wycofaniu się z rosyjskiego rynku okazała się kosztowna. Każdego miesiąca amerykański gigant traci z tego tytułu 55 milionów dolarów oraz zapasy o wartości 100 milionów dolarów. I choć mieszkańcy żegnają się z ulubionym fast-foodem pełni żalu, są w stanie zrozumieć powody takiej decyzji. - Burger Big Mac jest dobry, ale nie sprzedam za niego swojej duszy. Chciałbym zapamiętać, jaki był w smaku – zwierza się Dmitriy. W związku z wojną w Ukrainie McDonald’s także tam zamknął swoje restauracje. Nie działa 108 lokali, ale koncern nadal wypłaca wynagrodzenie swoim pracownikom.