Mazowsze: wyjaśnienie MF - mylące i nieprecyzyjne

Według rzeczniczki, ministerstwo sugeruje, że w budżecie województwa powinno pozostać 20 mln zł z zaliczki, która w wysokości 52,2 mln zł przekazana została z budżetu państwa na bieżące funkcjonowanie samorządu Mazowsza.

Jednakże, zdaniem Lipińskiej, ministerstwo zapomniało, że województwo wpłaciło już dwie raty do budżetu państwa (za styczeń i luty) z tytułu "janosikowego" (podatku, który, zgodnie z ustawą o dochodach samorządów, Mazowsze musi płacić na rzecz biedniejszych województw, ponieważ otrzymuje najwyższe w kraju dochody z podatków PIT i CIT), w kwocie 63,4 mln zł.

Zaliczkę więc, która miała wystarczyć na pokrycie bieżących kosztów funkcjonowania województwa, pochłonął podatek "janosikowy", ponadto województwo musiało dołożyć ponad 11 mln zł z własnego budżetu - utrzymuje Lipińska.

Rzecznik powołuje się na analizy prowadzone przez województwo, z których wynika, że prognozowany przez Ministerstwo Finansów wpływ z tytułu podatku CIT za styczeń i luty miał wynieść 26,8 mln zł. Tymczasem na konto województwa wpłynęło w ciągu tych dwóch miesięcy 6,1 mln zł. Według danych na koniec lutego 2004 roku niedobór środków w województwie wynosi 18,6 mln zł.

Według czwartkowej informacji MF, zaliczka przekazana w styczniu z budżetu państwa dla Mazowsza wyniosła netto 20 mln zł (jest to kwota po odliczeniu wpłat do budżetu państwa). Dla porównania na zadania, których finansowanie zgodnie z nową ustawą zastąpiono dochodami własnymi, Urząd Marszałkowski otrzymał w zeszłym roku w styczniu dotację w wysokości 2,7 mln zł.

Ministerstwo wdrożyło już procedury sprawdzające prawidłowość przekazywania wpływów z tytułu CIT. Zdaniem ministerstwa, jeśli zostaną stwierdzone jakiekolwiek nieprawidłowości, przyczyny ich zostaną wyjaśnione i wyeliminowane.