Matura 2001 - ostatni raz po "staremu"
(inf. własna)
Absolwenci szkół średnich przystąpili we wtorek do egzaminów dojrzałości. Tradycyjnie jako pierwszy przedmiot zdawali egzamin pisemny z języka polskiego.
Dwa lata temu na egzaminie z języka polskiego wszyscy stawiali na Sienkiewicza. Szczęście uśmiechnęło się tylko do warszawiaków. W tym roku za "pewniaka" uważano problem tolerancji i stosunków polsko-żydowskich w związku z obchodami 60. rocznicy mordu Żydów w Jedwabnem.
Znaczna część maturzystów zamierzała ściągać - tak wynikało z ankiety przeprowadzonej przez serwis dla Maturzystów - Matura.pl. W ankiecie wzięło udział prawie 2,5 tys. tegorocznych abiturientów. Wyniki były jednoznaczne. Aż 83% ankietowanych zapowiedziało, że będzie korzystać z przygotowanych wcześniej ściąg. Zaledwie 17% tych którzy wzięli udział w ankiecie, potępiło ściąganie.
Tegoroczna wiosenna sesja egzaminacyjna była ostatnią "wielką" maturą zorganizowaną według starych zasad. W tym roku szkoły średnie z egzaminem dojrzałości ukończy ok. 450 tys. młodzieży i dorosłych. Nie wszyscy absolwenci przystąpili jednak do matury. Dwa lata temu egzamin dojrzałości zdawało 420 tys. osób, mimo że klasy maturalne ukończyło 437 tys.
Na pytanie komu potrzebna jest matura, uczniowie odpowiadają, że w takiej formie jak teraz nikomu, bo i tak na studia trzeba dodatkowo zdawać. Nowa będzie lepsza, bo zastąpi egzaminy wstępne - przekonuje MEN. Tylko kiedy? Na razie uczelnie nie zamierzają zrezygnować z rekrutacji - twierdzą nauczyciele.
Stara forma matury jest prostsza. Zdaje się praktycznie tylko 3 przedmioty. Wszyscy moi koledzy są tego samego zdania - powiedziała Wirtualnej Polsce Iza Koc, tegoroczna maturzystka z 43. Liceum Ogólnokształcącego im. Kazimierza Wielkiego w Warszawie.
Stara matura, to dwa przedmioty pisemne: obowiązkowo polski i do wyboru: matematyka, historia, biologia albo język obcy; przedmioty ustne: polski, wybrany drugi przedmiot i język obcy (tylko w liceach ogólnokształcących). Oblanie polskiego oznacza powtarzanie matury za rok. Egzamin przeprowadzany i sprawdzany jest w szkole; wszystkie przedmioty zdawane są na jednakowym poziomie i oceniane w skali od 1 do 6.
W nowym systemie będą obowiązywały cztery przedmioty pisemne: język polski, obcy i matematyka oraz wybrany przedmiot (biologia, chemia, fizyka z astronomią, geografia, historia, informatyka, język obcy, wiedza o społeczeństwie); niezaliczenie któregokolwiek oznacza, że za rok trzeba będzie poprawić tylko ten przedmiot.
Nowa matura będzie oceniana punktowo: maksymalnie można uzyskać 100 pkt.; żeby zaliczyć poziom podstawowy wystarczy zdobyć 30, a rozszerzony - 40 punktów; wybrany przedmiot trzeba zaliczyć co najmniej na 40 punktów.
A jak jest gdzie indziej? - W Hiszpanii uczniowie przygotowują się do matury w ostatniej klasie szkoły średniej (tzw. COU). Można wybrać dwa profile - humanistyczny albo ścisły i potem zdawać taką maturę. Jej wyniki i średnia ze szkoły są podstawą do przyjęcia na uczelnię. Przedmiotów jest więcej niż u nas, bo aż 7, ale materiał jest ograniczony.
Matura francuska uchodzi za najtrudniejszą w Europie. Za pierwszym podejściem zdaje tylko ok. 70% abiturientów. Obejmuje osiem przedmiotów, trzy z nich są do wyboru. Do matury uczniowie przygotowują się przez trzy ostatnie klasy szkoły średniej, których profil jest zgodny z wybranym typem matury.
W USA matury nie ma w ogóle. Za zaliczenie kolejnych przedmiotów dostaje się punkty (od 0,5 do 2 punktów za semestr). Im więcej punktów, tym łatwiej dostać się do college'u bez egzaminów.
Kiedy już zasiądziemy przy maturalnym stoliku, niemal u wszystkich pojawia się totalna pustka w głowie. Pamiętajmy, to nie patologia, to normalne w sytuacji stresu. Wystarczy wziąć kilka głębszych oddechów, zjeść coś słodkiego - czyli uspokoić się - i o ile czegoś się uczyliśmy, to się to w naszej głowie pojawi - twierdzi w wywiadzie udzielonym "Gazecie Wyborczej" dr Aleksandra Piotrowska, psycholog z wydziału Pedagogiki UW.
Później przystępujemy do pracy i tu warto pamiętać o trzech technicznych rzeczach: 1. najpierw pobieżnie analizujemy całość zadania; 2. zaczynamy od tego, co na pewno wiemy - to doda nam pewności; 3. kontrolujemy czas. I pamiętajmy, że nie ma w żadnej konstytucji przepisu, który nakazuje być bezbłędnym.
Serwis Sciaga-OnLine.pl zapytał maturzystów czy zaczęli uczyć się do matury? Wyniki są zaskakujące. Okazało się, że tylko 17% maturzystów uczy się z dużym zapałem. Większość, bo 38% - dopiero zamierza się uczyć.
Sonda została przeprowadzona na kilka dni przed maturą. Ankietowano 4200 maturzystów. Jak wynika z przeprowadzonego badania, maturzyści są w tym roku bardzo spokojni. Sprzyjała temu wspaniała pogoda podczas długiego majowego weekendu.
Sonda została przeprowadzona za pomocą interaktywnych komponentów serwisu 4free.pl. Więcej informacji na stronach www.sciaga-online.pl. (aka, an)
Zobacz także:
Wiadomości WP: